środa, 2 października 2013
Rozmowa z Izabelą Sową
- Zaskakuje nas pani książkami w coraz to innej konwencji.  „Azyl” to kolejny rozdział w pani twórczości, kolejne wcielenie Izy Sowy. Tym razem autorka wykracza poza granice naszego kraju. Jedna z moich książek dla nastolatek - „Blanka” - też była wakacyjna, bo bohaterka wyjeżdża z babcią do Rumunii, w okolice Mangalii. Przyznam, że tamtą powieść pisało mi się bardziej beztrosko niż tę. Choć również występowały w niej porzucone zwierzaki. - Czy azyl w Žarkovicy przedstawiony w książce istnieje naprawdę? Tak. Tyle że ja nie byłam w Dalmacji równie długo jak powieściowa Wiktoria, ze względu na zobowiązania w kraju. Wiktoria mogła uciec i tam do woli się zastanawiać nad swoim życiem. Ja wyjeżdżałam na tygodniowe wakacje głównie po to, żeby przyjrzeć się Sandrze i odrobinę w tym krótkim czasie pomóc. I paradoksalnie okazało się, że zapominając o życiu, które zostawiłam w Krakowie, też sobie coś poukładałam. Popularne jest, i szczególnie podkreślane przez telewizyjnych ekspertów, żeby najpierw należy zadbać o siebie, a dopiero potem pomagać innym. „Napchaj się do syta, a resztkami ewentualnie podziel się z innymi”.  Złota zasada pokolenia „Jestem tego wart/a”. Tymczasem z moich doświadczeń wynika, że ludzie, którzy najwięcej robią dla innych – w Polsce i za granicą – dzielą się tym, co mają, a nie tym, co im zbywa. Nie skupiają się na masowaniu ego, tylko rzucają się na pomoc, bo nikt inny tego nie robi. Nie czekają na lepsze czasy, kiedy już nagromadzą zapasy i zaliczą wszelkie możliwe terapie. Działają tu i teraz. Bardzo skutecznie. Paradoksalnie zdarza się tak, że kiedy skupią się na innych, słabszych, nie myśląc o dopieszczaniu ego, najbardziej pomagają sobie. Przyznam szczerze, że pracując ciężko fizycznie, bo w Žarkovicy jest taka praca, spędziłam najlepsze wakacje. Właśnie tam, pod palącym słońcem, umęczona i brudna czułam się …
Wyświetlono 25% materiału - 292 słów. Całość materiału zawiera 1171 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się