Piątek, 1 września 2017

Onomatopeje, czyli wyrazy dźwiękonaśladowcze, pełnią ważną funkcję w życiu każdego małego Dziombaka. Odgrywają ogromną rolę w procesie rozwoju mowy, pomagają nazywać otaczający świat i komunikować się z najbliższymi. Niektóre z nich nie są wcale łatwe do wymówienia, ale pamiętajmy, że wszystkie warrrrrczenia i mrrrruczenia ćwiczą aparat mowy dzieci, przygotowując je do wymawiania całych wyrazów. Maluchy uwielbiają bulbulgotania i hahahania – dzięki nim nauka mowy staje się zabawna i niezwykle przyjemna!
Najnowsza książka Katarzyny Szłapy, Iwony Tomasik i Magdaleny Budy jest przeznaczona dla najmłodszych dzieci odkrywających bogaty świat dźwięków mowy. Kluczową rolę w publikacji odgrywają wspomniane wyrazy dźwiękonaśladowcze, czyli pierwsze naturalne słowa dziecka powiązane z określonym znaczeniem. Przygody wesołego ptaszka o imieniu Dziombak zachęcą dzieci do zadawania pytań, w naturalny sposób inicjując rozmowę z dorosłymi.
Publikacja została opatrzona pięknymi ilustracjami autorstwa Magdaleny Budy, które pobudzą wyobraźnię dzieci i sprawią, że będą one towarzyszyły Dziombakowi w jego niezwykłych przygodach.
Książka „O tym, jak Dziombak wypadł z gniazda i co było potem” ukazała się nakładem Wydawnictwa Harmonia wchodzącego w skład Grupy Wydawniczej Harmonia.

http://www.harmonia.edu.pl
http://www.facebook.com/wydawnictwoharmonia

Podaj dalej