Poniedziałek, 8 czerwca 2020
W oczekiwaniu na "Wichry zimy"

Praca George’a R.R. Martina nad najnowszą częścią sagi, na której opierał się serial “Gra o tron”, jest już legendarna. Premiera książki jest nieustannie przesuwana w czasie, a pisarz podobno zajmuje się wszystkim, tylko nie pisaniem. Teraz okazuje się, że zapowiadana na lipiec prezentacja nowego tomu znowu się nie odbędzie – informuje Onet.pl

Początkowo Martin zapowiadał, że “Wichry zimy” ukażą się pod koniec czerwca tego roku. Później podał kolejny termin – przekonywał, że zaprezentuje manuskrypt pod koniec lipca na konwencie miłośników fantastyki WorldCon w Nowej Zelandii, ale z powodu pandemii konwent odwołano.

Pisarz nie podał kolejnej daty premiery, ale zapewnia, że zajmuje się tworzeniem nowego tomu. “Nadal piszę każdego dnia, tutaj, w mojej górskiej warowni” – zapewnia.

“Fani są wściekli, że pisarz nie może skończyć książki, na którą tak czekają. Często dają upust swojej frustracji w mediach społecznościowych. Równocześnie chyba można powiedzieć, że przyzwyczaili się do tej sytuacji i z niej żartują. Ociąganie się Martina jest tematem wielu internetowych memów” – czytamy w serwisie.

 

Podaj dalej
Autor: W, fot. Henry Söderlund