środa, 26 października 2022

Takie przesłanie kryje się pod hasłem najnowszej akcji PWN „Fake-Stop! Tylko wiarygodne źródła wiedzy”, z którym wydawnictwo zespołowo wybiera się na Targi Książki w Krakowie.

Jak krytycznie czytać komunikaty medialne? Jak uchronić siebie i najbliższych przed fake newsami? O tych wszystkich zawiłościach opowiadają współorganizatorki akcji i targów Katarzyna Piątkowska – Marketing Manager PWN oraz Izabela Milczarczyk, Marketing Manager, Wydawnictwo Lekarskie PZWL.

– Spotkałyśmy się przy okazji rozmowy o Targach Książki w Krakowie. Nowe publikacje, stoisko, ciekawe premiery książek. I tak jakoś niepostrzeżenie przeszłyśmy do rozmowy o najnowszej akcji, której przewodniczy PWN. 

Katarzyna Piątkowska: Tak. “Fake-STOP! Tylko wiarygodne źródła wiedzy” to hasło, z którym jedziemy na Targi. Zapewne każdemu z nas zdarzyło się uwierzyć w komunikat, który później okazał się nieprawdą. Chcemy zmierzyć się z tym problemem i wyposażyć naszych czytelników w narzędzia, które pomogą im świadomie analizować informacje ze świata mediów i nie tylko.

Izabela Milczarczyk: Widzimy, jak bardzo szum informacyjny, zaburza umiejętność krytycznego myślenia. Nieograniczony dostęp do portali informacyjnych, mediów społecznościowych, podcastów to miliony wiadomości, które nasz mózg przetwarza każdego dnia. Wiele z nich jest powtarzanych wielokrotnie, co dodatkowo wpływa na ich odbiór i poczucie wiarygodności.

– To prawda. Chyba jeszcze nigdy w historii nie byliśmy tak obciążeni nadmiarem bodźców, informacji i wiadomości. Nasuwa mi się pytanie, co jest największym zagrożeniem dla nas w tym kontekście?

Katarzyna Piątkowska: Wydaje się, że największym wrogiem i zagrożeniem jest pośpiech i pobieżne czytanie informacji, a to wynika z dużego tempa życia. Komunikaty docierają do nas w ciągu kilku sekund, kliknięcia i posty generują się i rozprzestrzeniają automatycznie. Brakuje czasu, aby na chwilę się zatrzymać  i zastanowić „Hej, chwila, czy to na pewno jest prawdziwe?”. A trzeba pamiętać, że poza celową dezinformacją, pojawiają się zwykłe ludzkie pomyłki – to wszystko wymaga dużej czujności i krytycznego podejścia do przyswajanej wiedzy.

– Co w tym przypadku jest najbardziej wskazane? 

Izabela Milczarczyk: Przede wszystkim dystans, autorefleksja i zbadanie źródeł. Warto sprawdzić, kto jest autorem tej informacji, czy w ogóle podany jest autor. Warto spojrzeć, czy informacja jest rzetelna, czy też raczej emocjonalna. Czy link jest widoczny, czy też wygląda podejrzanie.

Katarzyna Piątkowska: Oczywiście tych wskaźników jest znacznie więcej i powstało już wiele materiałów pomocnych w takiej analizie. Na naszej stronie: Tutaj => LINK przygotowaliśmy z dr Klaudią Rosińską, autorką naszej książki “Fake news. Geneza, istota, i przeciwdziałanie” specjalną darmową checklistę. Znajduje się tam też wiele innych ciekawych treści związanych z przeciwdziałaniem dezinformacji. Zachęcamy do lektury i do wykorzystania ich na własny użytek. Materiałów będzie przybywać, więc warto dodać tę stronę do ulubionych.

– Dlaczego tak ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać oszustwa i fake newsy?

Izabela Milczarczyk: Chodzi o nasze podstawowe bezpieczeństwo, zdrowie i ochronę naszych finansów. Bardzo łatwo dać się nabrać na fałszywego sms-a np. z „gazowni” i stracić wszystkie oszczędności. Podobnie jak w przypadku oszustwa z Elonem Muskiem i jego rzekomą górą pieniędzy do rozdania.

Katarzyna Piątkowska: Tak. Zgadza się. W takich sytuacjach warto przez chwilę pomyśleć. Bezrefleksyjne przyjmowanie takich informacji, a do tego jeszcze szybkie podanie dalej w social mediach nakręca takie akcje i jest społecznie szkodliwe. Nawet jeśli rzetelne media potem zdementują nieprawdę, to – niestety, ale – niewiele osób czyta sprostowania…

– Chyba zwłaszcza teraz, kiedy za naszą wschodnią granicą jest wojna i bardzo łatwo jest manipulować emocjami, podawać niesprawdzone informacje. To pole do popisu, jeśli chodzi o tworzenie fake newsów w każdej postaci. 

Izabela Milczarczyk: To prawda. Dlatego tak ważne jest korzystanie ze sprawdzonych źródeł. Czerpanie wiedzy od osób, które są ekspertami, specjalistami w swojej dziedzinie.

– Z jednej strony ekspert brzmi świetnie, z drugiej strony – wojna w Ukrainie to temat, który dynamicznie się kształtuje, niewiele jest przekrojowych analiz, które mogą pokazać sytuację w dużym obrazku. 

Katarzyna Piątkowska: A jednak są. Niedawno wydaliśmy książkę prof. Grzegorza W. Kołodko „Wojna i Pokój” o sytuacji geopolitycznej, jej wpływie na ekonomię światową czasów wojny w Ukrainie. To jest typ publikacji, po którą warto sięgnąć. Mamy tu analizę autorstwa naukowca i praktyka o ogromnej wiedzy i doświadczeniu, na takim fundamencie możemy budować własne opinie bez obaw o powielanie fake newsów. Dodam, że prof. Kołodko będzie gościem Targów Książki w Krakowie – będzie można się z nim spotkać i porozmawiać na stoisku Grupy PWN.

– No właśnie, wróćmy do Targów Książki w Krakowie. To wyjątkowe święto czytelnictwa. Co ciekawego planujecie dla odwiedzających? 

Izabela Milczarczyk: Tak. To dla nas bardzo ważne wydarzenie. Zależy nam na tym, by spotkać się z takimi samymi miłośnikami książek, jakimi sami jesteśmy i by spędzić wspólnie ten wyjątkowy czas. Będziemy dzielić stoisko z jedną ze spółek Grupy PWN – firmą dystrybucyjno-logistyczną OSDW Azymut, która jest organizatorem jednego z najatrakcyjniejszych wydarzeń książkowych „Nocy Księgarń”. Za perfekcyjne przygotowanie naszego stoiska odpowiada Michał Zugaj, Dyrektor Działu Handlowego PWN oraz Alicja Wojnarowska, Kierowniczka Marketingu OSDW Azymut. Aktywnie wspierać nas będą również koleżanki z naszej krakowskiej księgarni oraz wielu innych naszych pracowników, z którymi będzie można porozmawiać i podzielić się książkowymi, a także naukowymi fascynacjami.

Katarzyna Piątkowska: Poza spotkaniem z prof. Grzegorzem W. Kołodką będzie u nas gościć dr Agata Hącia, autorka bestsellerowych książek o języku polskim dla dzieci i dorosłych, dobrze także słuchaczom audycji językowych w Polskim Radiu. Odwiedzi nas również prof. Andrzej Piasecki. Właśnie ukazała się nakładem PWN jego najnowsza książka „Kryzysy Polski Współczesnej” podsumowująca wszystkie najtrudniejsze momenty lat 1990-2022, takie jak powódź tysiąclecia, katastrofa smoleńska, czy wspomniana już wojna w Ukrainie.

Izabela Milczarczyk: Dodajmy też, że na stoisku nie zabraknie specjalistycznych podręczników i książek popularnonaukowych pełnych niezbędnej wiedzy do walki z dezinformacją. Przykładowo godne polecenia są takie publikacje, jak “Liczby, które kłamią”, „Zdrowie psychiczne. Współczesne zagrożenia i możliwości wzmacniania”, “Wege – dieta roślinna w praktyce”, „Medyczne aspekty tatuażu”, „Psychodermatologia. Podejście interdyscyplinarne”  czy „Dietetyka w psychiatrii i neurologii”.

– Brzmi ciekawie! Czy są to książki skierowane dla specjalistów?

Izabela Milczarczyk: Nie tylko. Są napisane przystępnym językiem, zrozumiałym dla każdego czytelnika i naprawdę dobrze się je czyta.

Już nie mogę się doczekać. Kiedy w tym roku będą Targi Książki?

Izabela Milczarczyk: Jak zwykle, w ostatni weekend października. Zapraszamy!

– A wracając do tematu naszej rozmowy. Warto sięgać po publikacje i pozycje, które są wiarygodne i zweryfikowane. Dlaczego na książkach PWN można polegać?

Katarzyna Piątkowska: Proces wydawniczy w PWN jest bardzo złożony. Współpracujemy z najlepszymi autorami, korzystamy ze wsparcia recenzentów naukowych, weryfikujemy źródła, aktualizujemy treści, tak by nasze publikacje dostarczały czytelnikom wiarygodną wiedzę opartą na najnowszych wynikach badań. Nad tym czuwa fantastyczny zespół. Z podziwem obserwuję pracę Wydawców i całej Redakcji. Zespół Produkcji, a także nasza szefowa Działu Ilustracji Pani Basia Chmielarska-Łoś – dbają o każdy szczegół. To im zawdzięczamy tak wysokie standardy i niezawodność treści.

– Czy konieczna jest aż tak surowa weryfikacja?

Izabela Milczarczyk: Tak. Weźmy na przykład publikacje naszej marki – Wydawnictwa Lekarskiego PZWL. To pozycje, z których uczą się przyszli lekarze, a specjaliści poszerzają swoje wiadomości o aktualne wytyczne i nowinki ze świata medycyny. Idąc do lekarza, dostajemy zalecenia i leki, które bazują na wiedzy z tych właśnie książek. To jest odpowiedzialność za rzetelne, sprawdzone informacje, która przyświeca w każdej dziedzinie, nie tylko medycznej.

– Wspominałyście Panie o akcji Fake-Stop! O co dokładnie chodzi?

Katarzyna Piątkowska: Na targach będziemy promować naszą akcję „Fake-Stop”, bo jesteśmy przekonani, że nauka konstruktywnego myślenia i analizowania informacji jest kluczowa dla każdego, ale przede wszystkim istotna dla młodych ludzi, których życie toczy się w duże mierze online. Chcemy dać im narzędzia, by się przed nimi ustrzec. Zaprosiliśmy do tej inicjatywy wiele renomowanych instytucji i influencerów specjalizujących się w identyfikowaniu fake newsów. Pod kierunkiem dr Klaudii Rosińskiej współpracujemy z Państwowym Instytutem Badawczym NASK, ze Stowarzyszeniem Rzecznicy Nauki, z Krajową Reprezentacją Doktorantów, ze Stowarzyszeniem Demagog oraz z Facetami w Kitlach. W ramach tej inicjatywy na naszej stronie: https://ksiegarnia.pwn.pl/pwn-fake-stop zamieszczamy szereg materiałów związanych z przeciwdziałaniem dezinformacji.

Izabela Milczarczyk: To praktyczne porady, pewne eksperymenty myślowe, które mają za zadanie zmusić do krytycznego myślenia i do pewnych zachowań, dzięki którym nie damy się sprowadzić na manowce. Pamiętajmy, że w erze internetu i tak szerokiego dzielenia się informacjami, wszyscy stajemy się odpowiedzialni za generowane komunikaty. Odpowiedzialność za słowo dotyczy nie tylko takich instytucji jak nasza, ale nas wszystkich. Serdecznie zapraszamy do śledzenia naszej strony i social mediów, a szczególnie na nasze stoisko na Targach Książki w Krakowie.

– Odpowiedzialność za słowo – to piękne podsumowanie naszej rozmowy. Dziękuję za spotkanie.

– Dziękuję i do zobaczenia na Targach Książki w Krakowie.

Podaj dalej
Autor: PWN