Piątek, 9 kwietnia 2021

Dokładnie za tydzień, 14 kwietnia, do księgarń trafi nowa powieść Ignacego Karpowicza. Z “Cicho, cichutko” zapoznał się już profesor Przemysław Czapliński.

„Istnieją cechy wspólne dla całej twórczości Karpowicza: (graniczące z obsesją) wyczulenie na relacje międzyludzkie, (granicząca z okrucieństwem) ironia, podejrzliwość wobec języka jako systemu. Ale poza tym każda jego książka jest inna. Niewielu pisarzy w naszej literaturze równie odważnie eksperymentuje z literaturą. I z czytelnikiem” – Przemysław Czapliński

Saga po Karpowiczowemu przewrotna

Pewnej wigilijnej nocy Michał (Miś) wymyka się śmierci. Ma dwa lata, gdy giną jego rodzice i siostrzyczka. Dorasta pod opieką ciotki, w ciszy. Ucieczki szuka w wirze swobodnego, wielkomiejskiego życia, w którym często towarzyszy mu najlepszy przyjaciel, Pisarczyk.

Annie wymyka się miłość. Jej rodzice są przesiedleńcami znad Dniepru. Przeżyli strategiczne zatopienie własnej wsi w czasie wojny. „Topieni”, jak mówią we wsi polscy sąsiedzi. A „topieni” nie powinni wydawać się za miejscowych. I dlatego Anna chce uciec wraz ze swoim ukochanym Piotrem.

Teraz do dzieła przystępuje Pisarczyk.

Ze skrawków wspomnień, opowieści i tropów rekonstruuje historie Misia i Anny. Śledzi, co połączyło i zagmatwało życie tych dwojga. Wreszcie może zostać opowiedziane to, o czym dotąd było cicho, cichutko…

Ignacy Karpowicz w fikcji nawiązuje luźno do rzeczywistych zdarzeń, łączy minione z teraźniejszym, tragiczne z komicznym, zmienia punkty widzenia i narracje, tworząc sagę przewrotną, odważną i porywającą.

Podaj dalej
Autor: Wydawnictwo Literackie