Czwartek, 21 października 2021
Zaproszenie do Bydgoszczy

W niedzielę 24 października o godz. 18. w Galerii Autorskiej w Bydgoszczy przy ul. Chocimskiej 5 zostanie otwarta wystawa linorytów Jacka Solińskiego zatytułowana „Układ scalony”. Wprowadzenie wygłosi Jarosław Jakubowski.

– Jesienią 24 października 1986 roku zorganizowałem po raz pierwszy swoją urodzinową wystawę w Galerii Autorskiej. W najbliższą niedzielę, już po raz trzydziesty piąty, jak zawsze 24 października, otworzę swoją kolejną ekspozycję zatytułowaną „Układ scalony”. Z prawdziwą przyjemnością zapraszam do naszej galerii na wernisaż – przekazał Jacek Soliński.

Jak tłumaczy: – U zarania wszelkich twórczych poczynań pojawia się nurtujące pytanie: skąd bierze się wszelka aktywność? Odpowiedź jest jedna, ale każdy, by to wyjaśnić, znajduje inne słowa. Wyrazy, jak fale oceanu rozlewają się i wycofują, są blisko, by za moment zniknąć. Przypływy i odpływy, jak przebudzenia i zaśnięcia, wyznaczają rytm powtarzalności. Słowa przebrzmiałe i zużyte ponownie stają się „od nowa” ważne.

Podobnie działają powszednie obrazy rzeczywistości, które pozornie dobrze znamy, a jednak mogą zachwycić i olśnić, jakbyśmy wcześniej ich nie widzieli i zobaczyli je po raz pierwszy. Rozmaite interpretacje zbliżają się do nas i oddalają, jakby wyłaniały się z niebytu. Codzienne sceny z najbliższego otoczenia, w jakimś sensie, dostrzegamy po raz „pierwszy”, kiedy odnajdujemy w nich nieznane treści. Skąd wyłania się ta nieprzeczuwana przestrzeń, w której nieoczekiwanie ludzie i przedmioty zyskują inny kontekst i nową symbolikę? Wnikliwy obserwator znajduje w tym nowym wymiarze ukryte życie, jakiego wcześniej nie zauważał. Nieznane oblicza rzeczywistości może odkrywać bez końca. Niewyczerpalność interpretacji działa i rozwija się, jak ciągłe stwarzanie świata – Creatio continua. Stąd kreatywność twórcza człowieka wskazuje jednoznacznie na praźródło. Poprzez tę analogię możemy zbliżyć się do istoty naszego bytu: „Bóg, który stworzył wszechświat, podtrzymuje go w istnieniu przez swoje Słowo, Syna, który ‘podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi’” (Hbr 1, 3), „i przez Ducha Stwórcę, który daje życie”. Rozwijając tę myśl podążmy dalej za św. Augustynem: „Wierzymy, lub jeśli nie możemy starajmy się zrozumieć, że Bóg aż dotychczas działa i gdyby usunął swe działanie w rzeczach przez siebie stworzonych, to zginęłyby”.

Żyję w ufności, że aktywność jest darem, który otrzymaliśmy w dzierżawę. Wszelka energia to kapitał do zagospodarowania w czasie. Nie wystarczy być, trzeba również uczyć się obecności, podejmując ten trud każdego dnia od nowa. Dlatego praca grafika-linorytnika stanowi dla mnie wyzwanie, coś w rodzaju życiowego kontraktu rozwijania inwencji. Na co dzień okulary są mi potrzebne, by poruszać się i widzieć wyraźniej, a uprawianie grafiki to żmudna praca nad doskonaleniem dodatkowych soczewek tworzących optykę refleksyjną.

Podaj dalej
Autor: (fran)