Barszcz jest jedną z moich ulubionych zup, a barszcz ukraiński to zupa,
która swoim bogactwem i smakiem potrafi nasycić każdego. Tymczasem
„Barszcz ukraiński” Piotra Pogorzelskiego nasyci wszystkich ciekawych
państwa Ukraina, które w ostatnich tygodniach przyciąga uwagę
całego świata.
Autor po siedmiu latach spędzonych na Ukrainie, zdecydował się
napisać tę książkę, między innymi po to, żeby Polacy lepiej poznali
Ukraińców. Wtedy może będzie mniej opinii w rodzaju tych, że każda
Ukrainka to prostytutka albo sprzątaczka. Ta książka pomaga zlikwidować
uprzedzenia i stereotypy, których jest wiele w kontaktach Polaków
i Ukraińców. Jesteśmy do siebie podobni, chociaż równocześnie
odmienni. Rzecz czyta się świetnie.