środa, 22 marca 2017
WydawcaW.A.B.
AutorWaldemar Borzestowski
RecenzentJoanna Habiera
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2008
Liczba stron336


Trudno być psem. I do tego bulterierem. Ale jeszcze
trudniej czterdziestoletnim nieudacznikiem na
utrzymaniu mamusi. Los połączy psie uosobienie
męskości i męskie wcielenie pecha. Bulterier Samson
trafia pod opiekę Dawida, bo jego właściciele
wyjeżdżają na rok do Anglii. Dawid jest bezrobotny,
ma nastoletnią córkę, z którą prawie nie rozmawia,
byłą żonę z pretensjami i toksyczną matkę. Teraz nareszcie
będzie miał stały dochód i wątpliwie sympatyczne
towarzystwo. Ale za to na spacerach pozna
fajnych ludzi i atrakcyjne panie (choć nie wszystkie okażą się zrównoważone
psychicznie), córka pokocha Samsona od pierwszego wejrzenia,
a mama potraktuje psa jak wnuczka. Samson poukłada życie Dawida
(choć najpierw przewróci je do góry nogami), pomoże w miłości i dojrzewaniu.
Po drodze bohater nieraz oberwie po twarzy, przeżyje sporo
uniesień i rozczarowań, ale wreszcie pozna prawdziwe uczucie. Co
zrobi Dawid, gdy wrócą właściciele i zażądają zwrotu pupila?

Powieść Borzestowskiego czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Jest sympatycznie zwyczajna, lekka i bliska polskiej rzeczywistości. I zaraża
fascynacją bulterierami. Pewnie dlatego, że Borzestowski sam jest
właścicielem białego psa tej rasy. Zna się na temacie.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ