Czwartek, 16 lutego 2012
WydawcaRebis
AutorJosé Saramago
TłumaczenieCezary Długosz
RecenzentŁukasz Gołębiewski
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2011
Liczba stron472


P o latach ukazało się wreszcie nowe polskie
wydanie najbardziej kontrowersyjnej
powieści portugalskiego Noblisty.
Życie Jezusa – od poczęcia (w książce bynajmniej
nie niepokalanego) do śmierci na
krzyżu, przy czym Saramago daje upust
wyobraźni, tworząc biografi ę Jezusa (nie
ewangelię!) często całkowicie oderwaną
od relacji Ewangelistów, a też ostro polemizującą
z tradycją i doktryną Kościoła.
Zacznijmy jednak od tego, że współcześnie

nie jest to powieść ani obraźliwa, ani
szokująca dla większości myślących chrześcijan.
W XV czy nawet XVI wieku autora
spalono by na stosie, dziś jednak Saramago
nawet nie wzbudzi polemik, nie mówiąc
o sensacji. Wydaje się zresztą, że wcale tego
nie pragnął, forma narracji, sposób obrazowania
tematów kontrowersyjnych wskazują
na umiarkowanie pisarza, który nie czułby
się dobrze z etykietą skandalisty. Portugalczyk
przedstawia Jezusa i jego rodzinę
(w tym braci i siostry) jako ludzi targanych
lękiem, poczuciem winy, krzywdy, zmagających
się z trudnościami, ale i nie wolnych od
namiętności. Także jako ludzi głęboko religijnych.
Nie zaskakuje wątek miłości (również
fizycznej) Jezusa i nierządnicy, a potem
jego partnerki – Marii z Magdali. Nie zaskakują
dylematy dotyczące wiary, dobra
i zła, prawdy i kłamstwa. Powieść przepełniona
jest metafi zyką, choć autor stara się
sprawy duchowe sprowadzać do formatu
racjonalnej analizy. Cuda pozostają cudami,
Bóg ma wprawdzie surowe starotestamentowe
oblicze, jest jednak obecny, jego
anielski wysłannik przybiera różne oblicza,
nie kwestionuje jednak celu swojej misji.
„Ewangelia według Jezusa Chrystusa” to
książka heretycka, ale nie bezbożna.
Saramago wymyślił, że Józef, ojciec Jezusa

umiera na krzyżu, przypadkowo złapany
i niesprawiedliwie osądzony przez
rzymskich żołnierzy. W relacjach Ewangelistów
losy Józefa urywają się gdy Jezus
ma niespełna trzynaście lat, co daje swobodę
dla domysłów i wyobrażeń. Śmierć ojca
tylko w części jednak kształtuje przyszłego
Pasterza. W powieści Jezus nękany jest
przez koszmarny sen, który odziedziczył
po ojcu, sen symbolizujący
los wszystkich
ludzi, których
Bóg-Ojciec w dniu narodzin skazuje na
śmierć. W przypadku Józefa, a następnie
Jezusa, dochodzi poczucie winy i powracające
pytanie o nieuchronność losu. Czy
złych zdarzeń można uniknąć? Czy można
wpływać na wyroki Boskie? I w jakim stopniu
ponosimy winę jeżeli wstrzymamy się
od działań? Wymowa tej powieści jest głęboko
humanistyczna. Saramago wyraźnie
potępia religijny fatalizm. Nawet jeżeli los
jest nieodwracalny, obowiązkiem człowieka
jest zapobiegać złu.
Saramago nie stawia pytań, których

przed nim nie postawiono wielokrotnie,
nie daje też żadnych oryginalnych odpowiedzi,
ale ubrał to w piękny język literatury.
Jest on mistrzem słowa, którym bawi
się niczym puzzle, ze słów układa zapadające
w wyobraźnię obrazy. Jednocześnie
proza Saramago, będąca mistrzowską
słowną zabawą, jest wyzbyta emocji.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ