To najcudowniejszy człowiek na świecie – zwierza
się rozpromieniona Ros swoim przyjaciółkom, gdy romantycznie zaczyna się jej związek z Brianem,
wdowcem z czwórką dzieci. Zakochuje się w nim bez pamięci. Wreszcie w wieku 35 lat czuje się spełnioną kobietą – nie tylko prowadzi z powodzeniem
własną firmę, ma swój apartament w mieście, ale znalazła też mężczyznę pełnego energii, z fantazją, zaspokajającego jej potrzeby. Padają deklaracje zaufania, akceptacji, wierności, jedności duchowej – wszystko to daje Ros poczucie bezpieczeństwa. Czuje się uwielbiana, kochana. I tak bardzo chce być kochana, że choć Brian zaczyna
już po dwóch miesiącach znajomości ujawniać zachowania nacechowane
przemocą, Ros tłumaczy je, biorąc winę na siebie. Potem za każdym razem zastanawia się, czy to ona nie reaguje przesadnie, czy nie wyolbrzymia
sytuacji, czy nie osądza męża bezpodstawnie. Tak zaczyna się i tragicznie
kończy jednocześnie szczęście w życiu Ros. Kolejne dziesięć lat u boku Briana wypełniają chroniczne traumatyczne przeżycia. Tą smutną historią Ros dzieli się z innymi kobietami, przekazując im swój pamiętnik.

„Kochać zbyt mocno” to swoiste studium przemocy domowej, zawierające
szczegółowy zapis nierównego układu siły i władzy, w którym strona
silniejsza podporządkowuje i kontroluje stronę słabszą poprzez terror. Rosalind B. Penfold stworzyła rodzaj komiksu, opowieść graficzną – zbudowała
swoją historię z rysunków pokazujących sytuacje, w których w jej życiu miały miejsce zachowania uzależniające, zniewalające, świadczące o przemocy ze strony męża i jej uległości wobec jego manipulacji.

Ta książka przemawia podwójnie – poprzez autobiograficzną, niezwykle
odważną szczerość, a także poprzez formę: prostą, sugestywną,
jednoznaczną.

Wydanie książki rozpoczyna kampanię społeczną „Kochać zbyt mocno”,
która będzie trwała do końca 2007 roku. Organizuje ją Wydawnictwo
Nowa Proza i Stowarzyszenie na Rzecz Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia”.