Moda na kulturę żydowska inspiruje
także twórców komiksowych. Jest to motyw dość ryzykowny‚ gdyż może na głowę twórcy łatwo ściągnąć gromy. Star znalazł wyjście idealne z tej trudnej sytuacji. Któż bowiem będzie atakował zadającego trudne pytania… kota?
Sam kot zresztą‚ jak i w ogóle cała opowieść, to właściwie jedynie pretekst do teologicznej dysputy z doktryną judaizmu. Nie‚ nie jest ona prowadzona z „jakiegoś” punktu widzenia. To naturalne‚ iż w rodzinie rabina i w gronie jego uczniów dyskutuje się o Talmudzie‚ Kabale czy innych aspektach wyznawanej tam wiary.
Przesiąknięta wzniosłą tematyką
atmosfera przenika wszystkich mieszkańców‚ a więc córkę rabina‚ jak i jej kota‚ który aby stać się pełnoprawnym członkiem domu‚ postanawia zostać wyznawcą judaizmu.
Umowna forma graficzna albumu znamionuje‚ iż mamy do czynienia ze świadomą konwencją‚ a nie „brakoróbstwem”.
Stanowi ona bardziej tło do narracji rozgrywającej się w nieco staroświeckiej formie nadpisów nad ilustracjami‚ co nawiązuje do charakterystycznego
stylu narracji tradycyjnych żydowskich opowieści
To bodajże trzeci w ostatnich latach tytuł podejmujący wprost tematykę delikatną‚ zazwyczaj kontrowersyjną – wiary‚ religii i kierujących nią zasad. Star robi to z klasą.