środa, 22 marca 2017
WydawcaMuza SA
AutorJosé Carlos Somoza
TłumaczenieAgnieszka Rurarz
Recenzent(ŁG)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2005
Liczba stron126


Hiszpański prozaik lubi bawić się literackimi mistyfikacjami.
Bohater poprzedniej wydanej po polsku powieści Somozy, „Dafne znikająca”, po utracie pamięci próbował odtworzyć ostatnie
dni swojego życia, sprawdzając poczynione
zapiski i w rezultacie stał się ofiarą własnej wyobraźni.

Tym razem mamy do czynienia z narracją kobiecą, bohaterką jest pisarka, która prowadzi dziwną korespondencję z urojonym mordercą. Jednocześnie odkrywa, że w niewielkim nadmorskim miasteczku, w którym skryła się przed światem, miało miejsce wiele dziwnych śmierci, jakby inspirowanych przez kogoś, kto bawi się ludzkim życiem.
Czytelnik od początku wie, że mordercy tak naprawdę nie ma, a listy z pogróżkami są fikcją, ale też granica między światem realnym a fantazją pisarki niebezpiecznie się zaciera. Słowa potrafią ranić, potrafią też skłaniać do działania, w tym do czynów ostatecznych,
jak morderstwo czy samobójstwo.

Ostatecznie dla bohaterki książki korespondencja z „zabójcą bez znaczenia” jest formą autoterapii, gdyż, jak sama wyznaje, nie brak jej powodów do umierania („samotność, nuda, wrażenie, że w tym spokojnym miasteczku jestem obca…”). Wybiera życie, zamiast poddać się zniechęceniu publikuje o swoim nieistniejącym prześladowcy książkę, kończy pracę nad przekładem Faulknera, rozpoczyna następną powieść.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ