Ona: po dziś dzień symbol seksu, w latach pięćdziesiątych
i sześćdziesiątych najbardziej pożądana
kobieta na świecie, gwiazda kina, bożyszcze
tłumów, marząca o tym by stać się pierwszą
damą Ameryki.
On: najbardziej charyzmatyczny, uwielbiany

i cieszący się największą popularnością prezydent
Stanów Zjednoczonych Ameryki, pragnący być
wybranym na następną kadencję.
Ona: nieszczęśliwa, wiecznie samotna, szukająca

miłości, uzależniona od środków uspokajających i narkotyków.
On: gnany wiecznym niepokojem, schorowany, znajdujący w kokainie

ukojenie od wiecznie nękającego go bólu kręgosłupa, a w szybkim
seksie ucieczkę od problemów tego świata.
Oboje: zmarli tragicznie w odstępie zaledwie paru miesięcy. Zagadek

ich śmierci nie zdołano do dzisiaj rozwikłać.
Książka znakomitego dziennikarza i zarazem dociekliwego biografa

przedstawia szokującą prawdę o Marilyn Monroe i Johnie F. Kennedym.
O ich burzliwym związku, któremu zawsze towarzyszyły ukryte mikrofony,
kamery i aparaty fotograficzne z najbardziej precyzyjnymi teleobiektywami.
To historia, która odziera z legendy charyzmatycznego prezydenta,
uwikłanego w najróżniejsze ciemne interesy, uganiającego się za kobietami,
seksualnego maniaka, na którego wyrok wydała prawdopodobnie mafia.
Ale to także opowieść o drugim obliczu pożądanej przez wszystkich

mężczyzn aktorki, do której chciały się upodobnić miliony kobiet.
Pięknej blondynki wiecznie na rauszu, nafaszerowanej środkami uspokajającymi,
często nieumytej, snującej się bez celu z kąta w kąt po luksusowym,
niewyobrażalnie brudnym apartamencie.
To opowieść, jakiej przed Forestierem nikt nie odważył się napisać:

burząca wszystkie złudzenia, zaskakująca, okrutna i przerażająca. Nieprawdopodobna
historia z życia wzięta, w której tak naprawdę królewna
była Kopciuszkiem a królewicz okazał się wstrętną żabą.