Pomysł był prosty jak drut. Dziennikarka trzeciego programu Polskiego Radia zaprosiła przed mikrofon postaci publiczne, by opowiedzieli słuchaczom o swoich niecodziennych przygodach, o tym, czym nigdy nikomu się nie chwalili.
Emitowana od trzech lat audycja doczekała się teraz wersji książkowej.
Rzecz wydana w poręcznym formacie
świetnie nadaje się do czytania
w podróży.

Z lektury dowiemy się m.in. w jakich
okolicznościach Piotr Kaczkowski
trafił na recital Rogera Watersa, co przyśniło się Wiesławowi Gołasowi,
gdzie jada Marta Lipińska, za co płaci mandaty Piotr Machalica,
czego nie potrafi napisać prof. Jan Miodek, z kim toczy nieustanną wojnę Bernard Ładysz… Ten ostatni
występował niegdyś w Moskwie, gdzie towarzyszyła mu małżonka imieniem Lenka. Na przyjęciu do śpiewaka podszedł miejscowy dygnitarz
z podobizną wodza Rewolucji
Październikowej w klapie marynarki
i zapytał od czego pochodzi oryginalne imię jego żony.
– To zdrobnienie od Lenin – odparł
tubalnym głosem nasz najwybitniejszy
bas.