środa, 17 kwietnia 2019
WydawcaŚląsk
AutorLesław Nowara
Recenzent(jd)
Miejsce publikacjiKatowice
Rok publikacji2019
Liczba stron190
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 4/2019

Po wydaniu ośmiu zbiorów wierszy, Lesław Nowara zdecydował się na wydanie pierwszego w karierze wyboru wierszy pod tytułem „Ciemna strona światła”.

Urodzony w Gliwicach w roku 1963, absolwent prawa na Uniwersytecie Śląskim, jako poeta zadebiutował w roku 1987 zbiorkiem „Suknia z papieru i brązu”. Następne ukazywały się w dość regularnych ostępach. W 1991 „Zielona miłość”, w 1993 „Dom o zielonych oknach”, w 1996 „Trzecie oko” i w 1999 „Rosyjska ruletka”. To w XX wieku, a w wieku XXI wieku poeta ogłosił trzy zbiory: „Kokon” (2002), „Cichociemno” (2006) oraz „Kropka i kreska” (2013). Rzecz jednak w tym, że „Ciemna strona światła” to całkiem nowa kompozycja.

Wiersze nie zostały zamieszczone w tej książce według chronologii ukazujących się tomików, ale podług podziału – jak się zdaje – tematycznego czy też problemowego. Książka zatem składa się z sześciu części opatrzonych następujących tytułami: „Przedmowa do Księgi Rodzaju”, „Dwa miasta”, „Rzeźby ruchome”, „Inny człowiek” „Wspólny język” oraz „Ciemna strona światła”. Niestety, z uwagi na to, że pod wierszami nie ma żadnych dat, czytelnik nie jest w stanie zorientować się, z którego zbiorku dany wiersz pochodzi, w jakich latach powstał, czy pisał go młody debiutujący poeta, czy poeta już dojrzały, doświadczony przez życie.

Tak czy owak: moją uwagę przykuł przede wszystkim cykl wierszy zebranych pod tytułem „Dwa miasta”. Wszak to tytuł znanej książki eseistycznej Adama Zagajewskiego, który – urodzony we Lwowie – dzieciństwo i młodość spędził w Gliwicach, w których w tamtym czasie żył i tworzył Tadeusz Różewicz. Wiersz „Dwa miasta” zadedykował Nowara właśnie Zagajewskiemu. Znajdziemy tu także tak sugestywne i wymowne wiersze, jak „Czemu cię mamo Bóg Śląskiem pokarał?” czy „Sennik śląski”, a także „Dziwne miasto”, rzecz jak najbardziej o Gliwicach.

Jaka jest liryka Lesława Nowary? Przede wszystkim komunikatywna. Nieprzypadkowo chyba kluczowe wiersze tego wyboru to „Język polski” oraz „Poeci martwego języka” – refleksja nad tym, czym jest słowo, czym jest język, którym posługujemy się nie tylko w mowie, ale także w piśmie. Czy wreszcie: czym są, czym mogą być poetyckie zamiary, ambicje i nadzieje.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ