– Zakończyły się 31. Wrocławskie Targi Dobrych Książek i mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mogli je nazywać Międzynarodowymi Wrocławskimi Targami Dobrych Książek. W tym roku gościem specjalnym była Rumunia i były też stoiska czeskie, niemieckie, ukraińskie i brytyjskie. Była rekordowa liczba 240 wystawców i rekordowa liczba ponad 60 tys. odwiedzających – Anna Morawiecka, przekazała Bibliotece Analiz dyrektor Wrocławskich Targów Dobrych Książek.

I dodała: – Niesamowite było to, co się działo na Targach. Czytelnicy stali w kolejce aż za iglicę! Aż miło było patrzyć.  Dane o frekwencji mamy na podstawie liczby sprzedanych biletów, do czego dodaliśmy liczbę osób, które wchodziły bezpłatnie – młodzież szkolna, inwalidzi, renciści i oczywiście seniorzy. W sobotę była taka sytuacja, że pojawiła się wielka liczba młodych czytelniczek. To były tłumy, więc podjęłam decyzję, aby wpuszczać bez biletów, aby rozładować ten wielki tłok. To jest bardzo pocieszające zjawisko , że młodzi czytają. I jest to bardzo ważne! Sam fakt, że przychodzą, aby kupić i przeczytać książkę, jest bardzo pocieszający. Kierowano do mnie mnóstwo pytań o kondycję książki i poziom czytelnictwa, więc targi książki są zaprzeczeniem kryzysu!

W trakcie targów wręczono dwie nagrody edytorskie dla wydawców książek najatrakcyjniejszych pod względem graficznym i artystycznym. Pióro Fredry za publikację dla dorosłych otrzymała książka “Wytwórcy książek. Historia społeczności wydawniczej w czasach PRL-u” wydawnictwa Karakter i Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach (za redakcję i projekt graficzny odpowiadał Jacek Mrowczyk). Z kolei nagroda Dobre Strony w kategorii książek dla dzieci i młodzieży trafiła do wydawnictwa Druganoga za publikację “Ziemianie” (tekst: Ewa Solarz, ilustracje: Robert Czajka).

Organizatorem Wrocławskich Targów Dobrych Książek jest fundacja Halo Targi.