Wtorek, 20 grudnia 2005
Jakiś czas temu, o czym Czytelnicy na pewno dobrze wiedzą, ukazał się 150. numer Biblioteki Analiz. Jubileusz jak jubileusz – niektórzy przywiązują do tego wagę; innych (dzień dobry) mało to obchodzi. Z okazji skromnego święta redakcja wydrukowała na swoich łamach opinie Czytelników na temat periodyku. Niestety, nie wszystkie. Chciałbym nadrobić zaległości i podzielić się porcją opinii, które nie zostały wydrukowane. Z jakiego powodu – nie wiem. Znalazłem je w koszu na śmieci gdzieś w korytarzach budynku przy ulicy Mazowieckiej w Warszawie. Proszę nie pytać, dlaczego grzebałem w śmieciach, i to na dodatek w centrum stolicy kraju. Stefan, księgarz Lubię Bibliotekę Analiz, choć wolałbym, żeby miała wydrukowaną cenę na okładce. Bez drukowanej ceny detalicznej Biblioteka Analiz ma zdecydowanie mniejszą siłę oddziaływania. Przynajmniej na moją osobę, choć zwykle działa na mnie byle co. Podobają mi się artykuły w Waszym piśmie, zwłaszcza te o księgarzach. Reszty nie czytam, bo i po co. Tylko tracę nerwy, że komuś się udało odnieść sukces albo zarobić na przyzwoitym poziomie. Poza tym, mam mało czasu na lekturę. Jestem w końcu poważnym, szanowanym działaczem, a nie zwykłym czytaczem. Domagam się jednakowoż usunięcia z łamów paskudnego oszołoma ukrywającego się pod pseudonimem pigr. W ogóle nie rozumiem, o co mu chodzi; ale i tak się z nim nie zgadzam. Mam inne, własne poglądy, chociaż z nimi też się nie zgadzam. Co do pigra, to niesłychane, żebym ja czytał takie rzeczy, nie wiedząc, kto jest autorem. Gdybym znał nazwisko piszącego, mógłbym przynajmniej dokopać mu imiennie. A tak nie wiadomo, na kogo się trafi. Jeszcze dowalę jakiemuś decydentowi i będę miał potem przechlapane. Podoba mi się za to dział „Wydarzenia”, gdyż kocham plotki i ploteczki wszelkiego rodzaju – kto, z kim, kiedy i za ile. Mam nadzieję, że Wasz dział „Wydarzenia” stanie się równie ciekawy, jak ten w „Twoim Imperium”, które ubóstwiam, stawiając Wam za wzór do naśladowania. Ziutek, wydawca Gratuluję jubileuszowego numeru Biblioteki Analiz. Jesteście moją ulubioną lekturą. Żaden inny dwutygodnik nie może tego o sobie powiedzieć. Składam serdeczne życzenia całej Redakcji i współpracownikom (oprócz pigra, który pisze pod anonimem). Biblioteka Analiz jest dla mnie jednym z najważniejszych źródeł informacji o branży, aczkolwiek źródeł ci u nas dostatek. Co człowiek, to źródło. Szkoda tylko, iż nie każdy jest krynicą mądrości. Cieszę się, że poruszacie na łamach kontrowersyjne tematy. Żałuję tylko, że drukujecie w tym sporze opinie, z którymi się nie zgadzam. Wolałbym widzieć w Bibliotece Analiz tylko te zdania, z którymi się utożsamiam; a najlepiej te, które wypowiadam osobiście. Brakuje mi w Waszym piśmie moich zdjęć (jestem bardzo fotogeniczny, a mój album rodzinny pęka w szwach). Jednocześnie postuluję usunięcie felietonów niejakiego pigra. Wypisuje on takie rzeczy, że aż resztki włosów stają mi dęba na głowie. Nie powinniście w ogóle dopuszczać do głosu kogoś, kto ma inne zdanie niż ja. Poza tym, dlaczego drukujecie autora, który boi się podpisać imieniem i nazwiskiem? Na pewno się boi, bo przecież nie mogą istnieć inne możliwości. Pozdrawiam wszystkich, oczywiście oprócz pigra. Leon, krytyk literacki Wszystkiego najlepszego z okazji 150. numeru Biblioteki Analiz. Tak trzymać, Panie i Panowie. Rzadko czytam Bibliotekę, ponieważ w ogóle mam mało czasu na czytanie. Zajmuję się pisaniem recenzji sponsorowanych, a wiadomo – albo się czyta albo pisze. Ognia z wodą nie pogodzisz. Ja wybrałem pisanie. Tak więc, …
Wyświetlono 25% materiału - 536 słów. Całość materiału zawiera 2145 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się