Jak zauważa autor artykułu, Amazon pełni w e-commerce zarówno rolę „sędziego”, jak i „bramkostrzelnego napastnika”. “Wynika to ze stosowanego przez Amazon modelu działalności, polegającego w uproszczeniu na tym, że firma jednocześnie pośredniczy w sprzedaży produktów niezależnych podmiotów i sama sprzedaje ten sam asortyment, korzystając z własnej infrastruktury i morza pozyskiwanych za jej pośrednictwem danych” – czytamy w artykule.
“Amazon nie jest rzecz jasna jedyną platformą działającą w ten sposób. Obsługując ponad połowę transakcji sprzedaży na świecie i notując przychody grubo przekraczające ćwierć biliona dolarów, jest za to z całą pewnością firmą największą. I znaną z ostrej gry” — podkreśla Piotr Filipczyk.
“Amazon słynie z tego, że bardzo mocno konkuruje z firmami, które korzystają z ich platformy. Prowadzą sprzedaż równoległą, która w dużej mierze jest zagrożeniem dla sprzedawców z jednej strony zmonopolizowanych przez Amazona, z drugiej zaś przekazujących mu unikatowe dane. Systemy informatyczne je analizują, dzięki czemu Amazon może sprzedawać swoje produkty, lepiej je plasując. Przedsiębiorcy często nie mają na to wpływu i muszą się poddać systemowi” — mówi na łamach tygodnika „Sieci” Tomasz Janik, prezes Polskiego Towarzystwa Gospodarczego, zrzeszającego m.in. małe i średnie krajowe biznesy.
Jak podkreśla autor artykułu, polscy przedsiębiorcy oczekujący na wejście platformy Amazona mają „nadzieję na elementarną uczciwość i zdrową konkurencję”, ale „nie ukrywają, że potrzeba tę nadzieję umocnić”, wprowadzając regulacje prawne wzmacniające pozycję mniejszych firm wobec potęgi zza oceanu.
“Nie możemy oczekiwać, że małe i średnie przedsiębiorstwa będą w stanie na równych zasadach mierzyć się z firmą tak dużą jak Amazon. Oczekujemy więc, że państwo zadba o wprowadzenie odpowiednich przepisów prawa, które będą chronić krajową gospodarkę przed naruszeniami konkurencji ze strony globalnego giganta” – mówi Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.
Zdaniem przedsiębiorców „historyczną” rolę do odegrania będzie miał w momencie wejścia Amazona Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. “Jestem przekonany, że pan prezes jest sojusznikiem małych i średnich firm i bez wątpienia odpowiednie regulacje w e-commerce zostaną wprowadzone” — puentuje Tomasz Janik.