Wtorek, 16 kwietnia 2019
W ramach Programu Kolegium Tłumaczy

Do programu Kolegium Tłumaczy zostało włączone mieszkanie Tadeusza Konwickiego w Warszawie. „To najlepszy sposób upamiętnienia wspaniałego artysty – żywy pomnik, który będzie nadal służył polskiej kulturze” – powiedział prof. Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego podczas wizyty w mieszkaniu, w którym żył i tworzył Tadeusz Konwicki. Mieszkanie przy ul. Górskiego w Warszawie zostało kupione i odrestaurowane w ubiegłym roku przez Instytut Książki ze środków MKiDN.

Mieszkanie, w którym artysta mieszkał od 1956 r. do śmierci w 2015 r., po przeprowadzonym remoncie, od tego roku zostało włączone w program rezydencjalny Kolegium Tłumaczy Instytutu Książki. Urządzenie mieszkania, z zachowaniem części oryginalnego wyposażenia, zostało zrealizowane we współpracy z córką pisarza – Marią Konwicką.

„Jestem wdzięczny pani Marii Konwickiej, córce pisarza, za pomoc przy realizacji tego przedsięwzięcia. To niezwykle ważne, że udało się zachować miejsce tak ważne dla Polskiej kultury i literatury. Przez kilkadziesiąt lat mieszkał tu przecież Tadeusz Konwicki, jest ono obecne w całej jego twórczości, m.in. w powieści „Nowy Świat i okolice”, „Małej Apokalipsie” czy licznych felietonach. Promowanie tłumaczenia polskich dzieł na różne języki jest działalnością konieczną, więc tym bardziej cieszę się, że mieszkanie Tadeusza Konwickiego będzie służyć kolejnym pokoleniom twórców” – powiedział minister kultury prof. Gliński.

Lokal usytuowany w powojennej kamienicy przy ul. Górskiego w Warszawie ma 58,5 m² powierzchni – składa się z przedpokoju, 3 pokoi, kuchni, łazienki i balkonu, na którym Chris Niedenthal zrobił gospodarzowi słynne zdjęcie z kotem.

Celem projektu było upamiętnienie osoby Tadeusza Konwickiego, jego twórczości oraz zachowanie wyjątkowego charakteru miejsca, które pisarz darzył wielkim sentymentem. Dzięki niepowtarzalnej, twórczej atmosferze mieszkanie ma szanse stać się przestrzenią, do której tłumacze będą chętnie powracać.

W 2019 roku w mieszkaniu będą gościć pierwsi tłumacze literatury polskiej, m.in.:

Oleś Herasym (Ukraina) – tłumaczył m.in. Tadeusza Borowskiewgo, Gustawa Herlinga Grudzińskiego i Andrzeja Bobkowskiego. Podczas pobytu będzie pracował nad utworem „Dialogi z sowietami” Stanisława Vincenza

Philip Boehm (USA) – laureat nagrody Found in Translation 2014. Tłumaczył m.in. dzieła Stefana Chwina i Hanny Krall.

Jennifer Croft (USA) – laureatka nagrody Found in Translation 2018 za przekład „Biegunów” Olgi Tokarczuk (nagrodzonej Man Booker Prize).

Irena Aleksaitė (Litwa) – Tłumaczka Roku 2018 na Litwie za „Wspomnienia polskie. Wędrówki po Argentynie” Witolda Gombrowicza.

Anat Zajdman (Izrael) – w swoim dorobku ma m.in. przekład „Traktatu o łuskaniu fasoli” Wiesława Myśliwskiego.

 

Program rezydencjalny dla tłumaczy literatury polskiej, realizowany od 2006 roku przez Instytut Książki. Każdego roku gościmy w Krakowie tłumaczy, którym oferujemy warunki do spokojnej pracy nad przekładami, bibliotecznych poszukiwań czy spotkań z autorami i ekspertami. W latach 2006 – 2018 gościliśmy 128 tłumaczy z 34 krajów (Albania, Azerbejdżan, Białoruś, Brazylia, Bułgaria, Chiny, Czechy, Finlandia, Francja, Gruzja, Holandia, Indie, Izrael, Japonia, Kolumbia, Korea Południowa, Kuba, Litwa, Łotwa, Estonia, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Rosja, Serbia, Słowenia, Szwecja, Turcja, Ukraina, USA, Węgry, Wielka Brytania, Wietnam, Włochy).

 

 

Podaj dalej
Źródło: MKiDN, fot. Danuta Matloch