Wtorek, 30 maja 2023
Rozmowa z antykwariuszem Zbigniewem Oprządkiem

Od 32 lat w Krośnie działa magiczny antykwariat Zbigniewa Oprządka. „To miejsce powstało przez przypadek i może troszkę przez przypadek trwa. Na przekór statystykom – ludzie ciągle chcą tutaj przychodzić. Kupują, czytają, oglądają, lubią spędzać czas w mojej księgarni. W ostatnich latach coraz więcej mam gości z Polski i zza granicy. Bywają dni, że z Krosna nie mam nikogo, ale są klienci z Manchesteru i Oslo. To na pewno zasługa mediów społecznościowych. Na Instagramie obserwuje nas nawet znakomity pisarz i publicysta, Mariusz Szczygieł” – opowiada właściciel w rozmowie z serwisem Biznesistyl.pl.

Zbigniew Oprządek wskazuje, że paradoksalnie internet pomaga trwać antykwariatowi. „ Bez Facebooka i Instagrama oraz z tym związanej popularności, bardzo możliwe, że już by nas nie było na rynku – a tak, trwamy w słynnej miejscówce przy ul. Portiusa 4 w Krośnie. Ludzie dobrze się tutaj czują, lubią przysiąść, porozmawiać, poszperać wśród książek o regionie, powspominać”.

Przyznaje, że najtrudniejszy w historii placówki był czas około 10 lat temu. „Obroty dramatycznie wtedy spadły i wydawało się, że bankructwo jest przesądzone. Uratował nas szczęśliwy przypadek – odwiedził nas klient, który przez wiele lat nie oddawał zaległych pieniędzy, a wtedy wrócił zza granicy i uregulował całą należność. Dziś obroty też są niewielkie, ale pozwalają zarobić na utrzymanie dwóch osób” – mówi Zbigniew Oprządek.

Antykwariat został założony w 1991 roku. Najpierw mieścił się na tyłach domu przy ul. Piłsudskiego. Trzy lata później przeniósł się do kamienicy przy ul. Portiusa. „Zupełnie inne czasy niż dziś – założenie firmy było proste, a gospodarka po kryzysie szybko się rozwijała. Pierwsze lata prowadzenia antykwariatu, w pierwszej siedzibie, były najlepsze, potem już było, niestety gorzej, ale trwamy, kocham książki, klimat tego miejsca w centrum Krosna i ludzi, którzy od lat tutaj zaglądają”.

Antykwariat odwiedzają także młodzi ludzie, których przyciągają media społecznościowe „i opowieści przekazywane o magiczny miejscu w Krośnie przy ulicy Portiusa 4, gdzie można sobie zrobić piękne zdjęcie na FB (śmiech), ale każdy sposób, by zachęcić do czytania jest dobry. Przychodzą do mnie ludzie w różnym wieku, z każdym chętnie rozmawiam, na każdą książkę robię upust i nawet jeśli nic nie kupią, po jakimś czasie wracają. Bywa, że stali klienci zaglądają codziennie” – cieszy się właściciel.

Całą rozmowę można przeczytać tutaj>>> https://www.biznesistyl.pl/kultura/ksiazka/24209_czytaniu!-antykwariat-oprzadek.html

Podaj dalej
Autor: ET, fot. FB Antykwariat Zbigniew Oprządek