środa, 22 marca 2017
WydawcaArkady
AutorFranco Andreone
TłumaczeniePiotr Garbarczyk, Henryk Garbarczyk
RecenzentPIOTR KITRASIEWICZ
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2007
Liczba stron272


Europa to nie tylko imponujące dziedzictwo kulturalne, przejawiające się w rozlicznych wspaniałościach kultury materialnej, takich jak bazyliki, katedry, zamki, pałace, dwory, rzeźby, obrazy i inne obiekty oraz przedmioty z kręgu architektury i sztuk pięknych. To nie tylko wielki dorobek ludzi pióra i muzyki. To także – a może przede wszystkim – fascynujące krajobrazy, urokliwe zakątki,
lasy, puszcze, jeziora i zatoki z żyjącymi w nich rzadkimi okazami zwierząt,
ptactwa i ryb. Słowem – naturalna dziewiczość europejskiej przyrody wykreowana bez udziału człowieka, ale przez niego chroniona i zachowywana.
I właśnie o tych naturalnych cudach otaczającego nas świata traktuje album wypuszczony na rynek przez Arkady. Znajdujemy w nim imponujące fotografie
– między innymi – islandzkich gór i wulkanów, szwedzkich i fińskich jezior (także zorzy polarnej), francuskich klifów, szwajcarskich, niemieckich i rosyjskich stoków, masywów i szczytów, włoskich archipelagów i wybrzeży, greckich plaż, wysp i przylądków. Jest malownicza delta Dunaju w Rumunii, węgierska puszta, chorwackie Jeziora Plitwickie. I oczywiście, polska puszcza z unikatowymi
w skali Europy żubrami czyli Białowieski Park Narodowy.

Oprócz autora opisów, włoskiego zoologa i badacza bioróżnorodności,
Franco Andreone’go, na powstanie albumu złożyła się praca najlepszych
europejskich fotografów, którzy przemierzali Stary Kontynent utrwalając jego najpiękniejsze zakątki wraz z zamieszkującymi je zwierzętami
oraz rozlicznymi przykładami rzadkiej roślinności. Powstało dzieło
urzekające swoim klimatem – egzotycznym, bo tego rodzaju zjawisk przyrody nie oglądamy na co dzień, a jednocześnie bardzo swojskim, bo mamy świadomość, że znajdują się one nie gdzieś „na świecie”, ale w pobliżu nas: w naszych kraju i u sąsiadów zza miedzy, a także u nieco dalej położonych europejskich współmieszkańców.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ