Wtorek, 31 lipca 2012
WydawcaG+J RBA/National Geographic
AutorRosemary Bailey
TłumaczeniePiotr Amsterdamski
RecenzentŁ
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2012
Liczba stron400


„W mieście jest wielu producentów, proponujących
darmową degustację, ale najlepsza jest Distillerie
Otard” – pisze o mieście Cognac Rosemary Bailey
w przewodniku „Francja”. Ale w czym najlepsza? Co
na to właściciele tak potężnych marek z Cognacu
jak: Hennessy, Remy Martin, Martell, Courvoisier
czy Camus? Czy aby wytłuszczony w tekście przewodnika
Otard to nie product placement?

Oczywiście to szczegół dla koneserów. Co do
przewodnika, to wydaje mi się, że Francja jest zbyt
dużym krajem dla kieszonkowej serii „Wakacje na walizkach” i po prostu
nie da się jej solidnie opisać na czterystu gęsto inkrustowanych zdjęciami
stronach. Siłą rzeczy opisy mega atrakcji są zbyt lakoniczne. Miasto,
którego zwiedzaniu można poświęcić weekend i odjechać z poczuciem
niedosytu, kwitowane jest kilkunastoma zdaniami. To sprawia, że nie
jest to przewodnik do zabrania ze sobą w podróż. Moim zdaniem to
przewodnik inspirujący, rozbudzający pragnienia, uruchamiający marzenia.
I wcale nie dzięki opisom Rosemary Bailey, bo one niewiele więcej
mówią o cudach Francji niż o koniaku. Prawdziwym atutem są zdjęcia,
niezwykłe ujęcia, które zachwycają bogactwem, różnorodnością,
wielowiekową historią kraju. Lista autorów zdjęć zajmuje całą stroną
zadrukowaną maczkiem i to oni są prawdziwymi autorami przewodnika.
Są to reporterzy związani z „National Geographic”, renomowaną
marką na rynku fotografii podróżniczej.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ