W każdej religii istnieją jakieś relikwie czy symbole,
które uznaje się za jedne z najważniejszych dla
jej wyznawców. Arka Przymierza jest niewątpliwie
bardzo ważnym obiektem dla wyznawców
religii judaistycznej, ale w znacznym stopniu także
dla chrześcijan i muzułmanów. Niestety, do dziś
nie wiadomo, gdzie ona się znajduje, choć wielu
ludzi, przede wszystkim naukowców, poświęciło
niemal całe swoje życie na jej odnalezienie.
Nic zatem dziwnego, że co jakiś czas stanowi
ona inspiracje dla wielu twórców. Tak też stało się w przypadku Juana
Gomez-Jurado, który stworzył znakomicie udokumentowaną powieść
sensacyjną łączącą legendę z rzeczywistością.
W trudnodostępny rejon jordańskiej pustyni przybywa wyprawa archeologiczna

mająca wystarczająco dużo środków i nowoczesnych urządzeń,
by odnaleźć ukrytą przed wiekami Arkę Przymierza. Ekspedycja
finansowana przez ekscentrycznego miliardera składa się z ludzi różnej
profesji i narodowości. Oprócz fundatora wyprawy i jego asysty są w tej
ekipie zarówno naukowcy, jak i agenci różnych wywiadów (CIA, Mosad,
Tajne Służby Watykanu), najemni ochroniarze, a także ksiądz (też agent
i to podwójny!) oraz technicy i wyrzucona z pracy dziennikarka. Wszyscy
mają nadzieję na spełnienie życiowej szansy. Jednak od samego początku
tej niesamowitej eskapady dzieją się różne rzeczy, które zmuszają wszystkich
do czujności i wzajemnej nieufności. W niewyjaśnionych okolicznościach
giną ludzie i zdarzają się awarie, wskazujące na istnienie konfliktu
interesów pomiędzy różnymi osobami. Walka o powodzenie wyprawy
toczy się również wiele tysięcy kilometrów poza terenem bezpośrednich
poszukiwań. Co warto odnotować, jest równie pasjonująca.
Autor jest znanym, hiszpańskim pisarzem i dziennikarzem, zdobywcą

wielu prestiżowych nagród. Międzynarodową sławę przyniosła mu
książka pt. „Szpieg Boga”, przetłumaczona na ponad czterdzieści języków
i będąca obecnie przedmiotem adaptacji filmowej w Hollywood.