To rzeczywiście historia Króla, ponieważ Shah
Rukh Khan to niekwestionowane bożyszcze fanek
i najbardziej znana obecnie postać indyjskiego
przemysłu filmowego na całym świecie. „Zuchwały
bierze wszystko” brzmi tytuł jednego z rozdziałów
i znakomicie oddaje życiową drogę bohatera
tej publikacji. Pokazuje prawdziwą twarz Khana,
człowieka-pomostu między „złotą erą” jaką dla
indyjskiej kinematografii były lata 70. ubiegłego
wieku a nowoczesnością. Jedyna rzecz, która dziwi
w książce, to dość uboga szata graficzna. Zdjęć bollywoodzkiego
gwiazdora jest tu rzeczywiście niewiele, choć znalazły się kadry z filmów,
które wyniosły go na szczyty popularności i ugruntowały status
mega gwiazdy, jak: „Żona dla zuchwałych”, „Czasem słońce, czasem
deszcz” czy „Gdyby jutra nie było”. Książka jest dobrym produktem
na właściwy czasy. Kino bollywoodzkie cieszy się u nas coraz większą
popularnością, a sam Shah Rukh Khan doczekał się już także biografii
filmowej, co w przypadku aktora przede wszystkim filmowego, aż tak
bardzo nie dziwi. Książka jest także swoistym przewodnikiem po egzotycznym
świecie Bollywood, gdzie bajka miesza się z szarą, a czasem
ciemną rzeczywistością.