Sezon ogórkowy zaczął się w tym roku wcześniej
niż zwykle, toteż proponujemy lekturę, jak
się zdaje, typowo wakacyjną. Jest to relacja z podróży
poślubnej… motocyklem z Polski do Chin
w połowie lat 30. zeszłego wieku. Trasa 19-miesięcznej
wyprawy małżeństwa Haliny i Stanisława
Bujakowskich wiodła przez Azję. Od Turcji,
poprzez Syrię, Irak, Persję, Indie, Burmę, Indochiny,
do Chin; pokonali prawie 24 tys. kilometrów.
Ekspedycja oczarowuje, przed czytelnikami
jawi się kolorowa mozaika Lewantu, ozdobiona wizerunkami charakterystycznych
postaci kontynentu. Spisane ręką młodej mężatki sprawozdanie
to zapis egzotycznej przygody, obyczajowo-etnograficzna
kronika świata, który wraz z bujnym rozkwitem technologii chyba bezpowrotnie
przeminął, podróżnicze love story, a także trochę lekcja
patriotyzmu, bowiem małżonkowie po powrocie krótko cieszyli się
szczęściem w ojczyźnie. W wyniku II wojny światowej dokonali żywota,
jako emigranci.