Książka urodzonego w 1974 roku
w Genewie rysownika to historia poruszająca, przejmującą i po prostu mądra. A to w zalewie nie tylko komiksowej
byle jakości – rzadkość.

„Niebieskie pigułki” Frederika Peetersa to opowieść o związku rysownika komiksów – Freda i Cati
– młodej kobiety z dzieckiem zarażonej
wirusem HIV. Początkowe zagubienie i nieufność Freda przeradza
się w głęboką i dojrzałą miłość, a Cati – nękana wyrzutami sumienia
– nie może pogodzić się z faktem,
że nosicielem wirusa jest również
jej dziecko (to ono – aby zahamować
rozwój wirusa – przyjmować
musi tytułowe „niebieskie pigułki”).
W efekcie mamy niby typową
opowieść o życiu, miłości i poświęceniu.
Ale rzadko doprawdy znaleźć można tak urokliwy fragment
jak np. ten, gdy Fred odpowiada
Cati na pytanie: „Dlaczego ze mną jesteś”?

Czarno-białe ilustracje z jednej strony podkreślają ich siłę wyrazu i sugestywność, a z drugiej skupiają
uwagę na tekście. Komiks Peetersa łączy amerykański old school, europejską tradycję i styl gazetowy. Peeters jest laureatem polskiej edycji nagrody Alph-Art, przyznawanej z inicjatywy Instytutu Francuskiego w Krakowie.