W położonym w malowniczym zakątku Appalachów hotelu Mitchell’s Inn grupka gości przyjechała miło spędzić czas. Jest tu małżeństwo z długim stażem. Para narzeczonych. Para kochanków. Dwie przyjaciółki. Samotny prawnik, wiekowa pisarka oraz właściciel hotelu i jego syn. Przyjechali odpocząć, a trafili do piekła. Kilka godzin po ich przybyciu dochodzi do morderstwa. A potem do kilku kolejnych. Na pierwszy rzut oka wyglądają na kompletnie ze sobą niepowiązane. Jakim kluczem morderca wybiera ofiary? Goście z coraz większą nieufnością obserwują się nawzajem. Każdy coś ukrywa, każdy ma bagaż doświadczeń i trudną przeszłość. Każdy budzi zaufanie, a jednocześnie jest podejrzany. Jedno wiadomo na pewno: morderca jest wśród nich. W teatralnej
statycznej scenerii klaustrofobiczna atmosfera gęstnieje ze strony na stronę, a poczucie osaczenia udziela się czytelnikom. Lapena utkała przewrotną kryminalną zagadkę godną Agathy Christie, której duchem niewątpliwie przesycona jest ta książka. Autorka bestsellerowych thrillerów „Para zza ściany” i „Nieznajoma w domu” zadbała o scenerię, detale, wielowymiarowe postacie i poczucie grozy oraz zaskakujące zakończenie, w którym pośród tych wszystkich morderstw komuś udało się przemycić morderstwo doskonałe. Czytelnik może zabawić się w detektywa Poirota. I chociaż od początku wie, kto zabił, czyta się znakomicie. A kto zabił? Niechciany gość oczywiście.