środa, 30 maja 2018
WydawcaEdipresse Książki
AutorKrystyna Mirek
Recenzent(map)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2018
Liczba stron352
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 5/2018

„Są takie poranki, w które warto się obudzić. Karolina Mazur otworzyła oczy i z przyjemnością przeciągnęła się w szerokim łóżku. Za oknem majowe słońce stało już wysoko na niebie, a ptaki koncertowały, jakby uczestniczyły w castingu do Metropolitan Opera. Miały spore szanse się dostać. Wrodzony talent, entuzjazm i codzienne ćwiczenia – te wszystkie punkty planu na sukces zaliczały o świcie od wielu tygodni. Karolina odgarnęła z czoła zmierzwione włosy i odruchowo przejechała dłonią po drugiej połowie łóżka. Patryk znowu nie wrócił na noc”. W ten właśnie sposób rozpoczyna się najnowsza książka Krystyny Mirek. Niewinny początek powieści zwiastuje jednak nadchodzące poważne kłopoty. Ten dzień bowiem nie będzie szczęśliwy ani dla Karoliny, ani… dla Jakuba, niezwykle zdolnego kucharza, który w pracy zatracił się tak bardzo, że zapomniał o urodzinach ukochanej córeczki.

Karolina, główna bohaterka, niespodziewanie odkrywa, dlaczego jej chłopak nie nocuje w domu i nie ma czasu nie tylko dla niej, ale również dla własnego dziecka. Wkrótce po tym, jak zostaje przyłapany na randce z inną, Patryk szybko przeprowadza się do swojej nowej dziewczyny. Zdrada partnera, to nie jedyny bolesny cios, który dosięgnie kobietę. Patryk bowiem zostawia Karolinę samą z bankrutującą restauracją i długami. Na dodatek zupełnie zapomina o tym, że jest ojcem i swoim postępowaniem najbardziej rani małą Lenkę. Ojcostwo to odpowiedzialna i najważniejsza rola w życiu niejednego mężczyzny. Jedni, jak Patryk, lekką ręką z niej rezygnują, inni, mimo popełnionych błędów, będą walczyć o nią do końca. I tak właśnie zrobi Jakub. Jemu, podobnie jak Karolinie, w jeden dzień wali się całe dotychczasowe życie. Traci narzeczoną, dziecko, dom i pracę. W nowej rzeczywistości oboje czują się obco i mimo zapewnień (podobno) szczęśliwej singielki Malwiny, życie w samotności wcale nie jest dla nich fajne.

Galeria barwnych postaci, lekkie pióro oraz optymistyczne zakończenie to atuty najnowszej, jeszcze ciepłej i pachnącej farbą drukarską powieści Krystyny Mirek. To kolejna pełna optymizmu jej opowieść o życiu, które – choć zaskakuje i boleśnie doświadcza – zawsze daje nowe możliwości. Dobra energia płynąca z każdej strony sprawi, że i ta pozycja z pewnością będzie się cieszyła dużą popularnością.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ