„Dzień Dobry Państwu! Otwieram przed Państwem drzwi i zapraszam
do środka mego restauracyjnego świata” – tymi słowami
rozpoczynają się „Smaki na 52 tygodnie”, książka Adama Gesslera.
Swoją restauratorską przygodę rozpoczął przed 25 laty. Aktualne
jego przedsięwzięcia to: warszawska restauracja „U Kucharzy”,
Bistro a la Fourchette „Przekąski-Zakąski”, okna wytrawne i słodkie
„Delikatesy” oraz lodziarnia „Kręcimy Lody”, a także krakowska
restauracja „Gessler we Francuskim” oraz „Gessler at Daquise”
w Londynie.

Nim czytelnik zajrzy do środka, czeka go rytuał otwarcia, czyli przecinanie
nożem stron książki. „Tak jak przekrajało się stary ‘Przekrój’” –
wyjaśnia autor. Tytuł czasopisma przywołany został nie bez znaczenia,
bowiem główny zrąb publikacji stanowią felietony publikowane właśnie
w „Przekroju”, w latach 2010-2011.

Publikacja ma formę kalendarza z przepisami na najlepsze dania sezonowe
kuchni polskiej na 52 tygodnie. Mistrz każdą recepturę okrasza
anegdotami i opowieściami, nie tylko o potrawach, ale też o miejscach
i ludziach. Jest m.in. przepis na kurczaka po polsku, którym niegdyś
zachwycił się Sławomir Mrożek, mówiąc do żony podczas obiadu
„U Kucharzy” – „Kochana – to jest kurczak!”. Wśród receptur znajdziemy
też przepis na befsztyk tatarski, z którego słynie warszawska
restauracja. Czytelnicy dowiedzą się, jak przygotować maczankę krakowską
czy leniwe.

Warto zwrócić uwagę na opracowanie graficzne książki, które jest
dziełem Krzysztofa Tkaczyka, a także fotografie wykonane przez Katarzynę
Gałąskę. Za redakcję odpowiadał Kamil Śmiałkowski. Całość jest
doprawdy zachwycająca.