Wtorek, 9 sierpnia 2011
WydawcaG+J RBA – National Geographic
AutorMichael Freeman
TłumaczenieJanusz Myzik, Maciej Jabłoński
RecenzentŁ
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2011
Liczba stron192


Autor jest nie tylko znakomitym fotografem,
ale przede wszystkim niestrudzonym propagatorem
fotografowania, twórcą kilkunastu
poradników (w ostatnich latach skoncentrowanych
wokół fotografii cyfrowej). Czytałem
większość jego książek, ta jest jednak w jego
dorobku szczególna. Tym razem mniej mamy
informacji technicznych i praktycznych, za to
autor zaskakuje erudycją – uczy nas myśleć
o fotografii nie tylko w kontekście sceny, ale
w odniesieniu do bogatego dorobku historii fotografii i sztuk plastycznych.
Po co? Aby nie powielać schematów, ale i aby uczyć się od mistrzów: jak
wykorzystywać światło, perspektywę, akcję. Mamy omówienia zdjęć minimalistycznych
i bogatych w treść, wprowadzających harmonię i budujących
nastrój nieładu itd. Setki przedstawionych zdjęć wraz z konkretnymi omówieniami
i jakże ciekawym kontekstem kulturowym. Freeman dowodzi, że
robienie zdjęć to nie tylko opanowanie coraz bardziej intuicyjnego sprzętu,
nie tylko dobre kadrowanie, dobór głębi ostrości i czasu naświetlania.
„W moim odczuciu każde dobre zdjęcie jest wynikiem połączenia umysłu
fotografa, jego oka i aparatu” – dowodzi autor.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ