Nowe, zaskakujące oblicze kuchni polskiej. Opierając się na tradycyjnych
smakach wybranych regionów Polski znany polski szef kuchni
kreuje bardzo innowacyjne w smaku, a czasem i formie dania. Receptury
przeplatane są opowieściami o rodzimych specjałach. Autor
wzbogaca potrawy stosując tak znane polskie produkty jak miód pitny,
gruszki klapsy, kurki, czarny bez czy bryndza. Moje kubki smakowe
pobudziły zwłaszcza: sałatka z rukoli i piersi kaczki z truskawkami,
jajkami przepiórczymi w koszulkach i białym kremem balsamico,
wątróbka cielęca z cebulą karmelizowaną w miodzie akacjowym podana
na pierniku korzennym, pieczony sandacz mazurski z konfiturą
z pomidorów malinowych ze świeżą bazylią. Nie mogę przestać
myśleć o musie jabłkowym z lawendą, a jeszcze bardziej zżera mnie
ciekawość, jak może smakować na podniebieniu tort czekoladowy
z nalewką z dzikich wiśni i musem czekoladowym aromatyzowanym
herbatą Earl Grey. Niewiele książek kulinarnych na temat kuchni polskiej
jest w stanie mnie zaskoczyć, a ta, autorstwa Roberta Sowy, jest
rewelacyjna.