Spośród 20 nominowanych do Nike 2001 książek, jury, pod przewodnictwem Marii Janion, wybrało siedem finalistek. Są nimi: "Karoca z dyni" Kingi Dunin (Sic!), "Sąsiedzi: historia zagłady żydowskiego miasteczka" Jana Tomasza Grossa (Fundacja Pogranicze), "Memorbuch" Henryka Grynberga (W.A.B.), "Eine kleine" Artura Daniela Liskowackiego (13 Muz), "Pod Mocnym Aniołem" Jerzego Pilcha (Wydawnictwo Literackie), "Zmierzchy i poranki" Piotra Szewca (Wydawnictwo Literackie) i "Schodów się nie pali" Wojciecha Tochmana (Znak). 7 października dowiemy się, kto zostanie piątym laureatem Nike w historii tej nagrody, fundowanej przez Nicom i "Gazetę Wyborczą". Nominowane tytuły wskazują, że Nike wyraźnie oddala się od literatury w kierunku publicystyki, a dyskurs literacki dostosowuje do dominującego w naszym życiu (kulturalnym również) dyskursu publicznego. Z materiałów przedstawionych przez organizatorów dowiadujemy się jednak, że: "Nike jest nagrodą literacką, ale walory literackie to coś więcej niż piękno stylu albo gładkość narracji. Jest jeszcze kwestia wagi. Tyle jest pięknych książek nieważkich! Ta (mowa …