środa, 14 kwietnia 2021

Zespół ekspertów ministra Przemysława Czarnka, który sprawdzał podręczniki do wiedzy o społeczeństwie, historii i języka polskiego, zrobił to bezprawnie, niezgodnie z ustawą o systemie oświaty. Część członków tego zespołu nie miała wystarczających uprawnień. Dodatkowo minister nie ogłosił dla nich publicznego naboru ani nie określił wymagań, zapraszał za to swoich znajomych prawicowych naukowców i publicystów z Lublina – to wnioski z kontroli poselskiej przeprowadzonej 26 marca przez byłą minister edukacji Krystynę Szumilas i Kingę Gajewską z Koalicji Obywatelskiej.

“Po wstępnych ustaleniach naszej kontroli okazało się, że minister przekroczył swoje kompetencje” – mówi “Wyborczej” Krystyna Szumilas.

“Mówiąc wprost, minister próbuje upolitycznić treść podręczników, co jest działaniem bezprawnym. W ustawie o systemie oświaty szczegółowo opisano procedurę dopuszczania do użytku podręczników szkolnych oraz ich recenzowania przez rzeczoznawców rekomendowanych przez instytucje, uniwersytety, tak żeby ich ocena była niezależna od osądu ministra. To mechanizmy, które bronią przed upolitycznieniem treści w książkach. Minister postanowił jednak to obejść”.

“Wygląda też na to, że eksperci, którzy wertowali podręczniki, to znajomi ministra z jednego miasta. W piątek przeprowadzimy kolejną kontrolę. Chcemy się dowiedzieć, w jaki sposób byli oni wybierani, jakie mieli zapisy w umowie” – podkreśla Szumilas.

W zespole znaleźli się m.in. dr Robert Derewenda, miejski radny z Lublina związany z klubem PiS, dr hab. Piotr Plisiecki i dr Andrzej Szabaciuk (obaj z KUL), prof. dr hab. Dariusz Kupisz z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, mgr Arkadiusz Maślach, nauczyciel historii w lubelskich liceach i członek Polskiego Towarzystwa Tomasza z Akwinu, oraz dr hab. Mirosław Szumiło z UMCS, pracownik IPN, członek zarządu Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Lublinie, który pisze na łamach „Sieci”, Pamiec.pl, „Gazety Polskiej” i „Historia Do Rzeczy”.

Jak ustalił TVN24.pl, każdy z ekspertów za opinię danego podręcznika otrzymał 475 zł.

 

Podręczniki pod lupą ekspertów -ZAKOŃCZENIE PRAC ZESPOŁU DO SPRAW PODRĘCZNIKÓW
Podaj dalej
Autor: ET
Źródło: „Gazeta Wyborcza”