Jak wynika z ankiety przeprowadzonej wśród członków stowarzyszenia, na obszarach, na których możliwe jest wdrożenie, około połowa gazu mogłaby zostać zastąpiona olejem opałowym, a 30 proc. – węglem. Reszta musiałaby zostać zastąpiona wytwarzaniem pary w oparciu o energię elektryczną.
Według stowarzyszenia, warunkiem wstępnym konwersji jest dostępność wspomnianych źródeł energii oraz poparcie polityczne dla niezbędnych pozwoleń na zmiany. W szczególności w przypadku zastąpienia energią elektryczną dyskryminacja w przypadku dopłat, opłat i podatków musiałaby być prawnie wykluczona. „Inne negatywne konsekwencje wymiany waluty również musiałyby zostać złagodzone. Można się spodziewać spadku efektywności energetycznej i wzrostu emisji CO2”.
Na tle przemian energetycznych w przemyśle papierniczym utrwaliła się tendencja do przechodzenia na gaz ziemny jako technologię pomostową. Udział gazu ziemnego w całkowitym zużyciu paliw wynosi obecnie 55%.
Na tle transformacji energetycznej w przemyśle papierniczym utrwaliła się tendencja do przechodzenia na gaz ziemny jako technologię pomostową. Tymczasem udział gazu ziemnego w całkowitym zużyciu paliwa wynosi w Niemczech 55 proc.