Aukcje bibliofilskie radykalnie zmieniły się w ostatnich latach. Jak wynika z analizy Pawła Podniesińskiego, eksperta rynku antykwarycznego, do końca sierpnia tego roku odbyło się już 119 aukcji książek. Tylko we wrześniu zaplanowano 18 aukcji. Organizują je m.in. Antykwariat Rara Avis, Suszek Books, Oficyna Kolekcjoner Dariusz Pawłowski, Krakowski Antykwariat Naukowy, Antykwariat Europa, Antykwariat Welin, Antykwariat Szarlatan i Lamus.
Tymczasem przed pandemią odbywało się rocznie ok. 15 aukcji.
“Dziś przybyło sprzedawców, przez to szokująco spadła jakość oferty. Nie ma czym handlować, brakuje zabytkowych książek. Oferowane są przede wszystkim powojenne wydania” – komentuje Janusz Miliszkiewicz z “Rzeczpospolitej”.
Na akcji Antykwariatu Lamus na 12 tys. zł wyceniono pierwsze wydanie „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. Taki pierwodruk w 2020 roku, jak informuje dziennik, rekordowo wylicytowano do 32 tys. zł.
