środa, 22 marca 2017
WydawcaMedia Rodzina
AutorMarian Sworzeń
Recenzent(LM)
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2004
Liczba stron100


„Na początku było
Słowo…” mówi Pismo i ten z niego cytat bywa przywoływany
dla zaznaczania
ogromnej‚ kreatywnej dla ludzkiego
ducha funkcji przekazu werbalnego. Wiemy o tym obcując z modlitwą‚ poezją‚ pieśnią‚ hymnem… Dezyderata albo Desiderata
to w zasadzie biały wiersz‚ modlitwa
świecka‚ zwięzły zbiór wskazówek życiowych o ogromnej sile duchowego
oddziaływania. Legenda głosi‚ że Dezyderata (te, a nie ta!) zostały
napisane przez nieznanego autora i odnalezione na murach starego kościoła
Św. Pawła w Baltimore‚ w roku 1692. Zaczynają się od słów: „Przechodź
spokojnie przez zgiełk i pośpiech
i pamiętaj‚ jaki spokój można
znaleźć w ciszy…”.

Marian Sworzeń‚ prawnik‚ prozaik i publicysta‚ redaktor pisma literackiego
„Arkadia” prześledził i przedstawił w swej książce zarówno dzieje tego niezwykłego utworu‚ jego nieprawdopodobną
światową karierę‚ jak i faktyczne
okoliczności jego powstania oraz życie rzeczywistego autora. Dezyderata zostały napisane w 1927 roku przez Maxa Ehrmanna i wydane wówczas po raz pierwszy. Ponownie – w roku 1948‚ po śmierci autora. Był on z wykształcenia prawnikiem‚ z zawodu bankierem, a z powołania poetą i pisarzem‚ który całe życie spędził
w niewielkim miasteczku w stanie Indiana. Dezyderata były pomyślane jako rodzaj przewodnika‚ zbiór zasad‚ którymi autor pragnął się kierować. W przeciwieństwie do Dekalogu opartego
na zakazach – sformułowanego afirmatywnie…

Głębia‚ moc‚ uniwersalność i prostota
Dezyderatów – zajmujących ledwie
kartkę papieru – zjednała im miliony miłośników na całym świecie. Sławne stały się w połowie lat 60.‚ szczyt popularności
przypadł na następną dekadę. W Polsce do rozpropagowania Dezyderatów
przyczynił się ruch Anonimowych Alkoholików‚ na którego mitingach ich tekst bywa czytany na koniec lub rozpoczęcie
spotkania. Z kolei „Piwnica pod Baranami” każdy występ kończy ich wersją śpiewaną.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ