środa, 6 września 2023
WydawcaWidnokrąg
AutorRuth Lillegraven
TłumaczenieKarolina Drozdowska
Miejsce publikacjiPiaseczno
Rok publikacji2023
Liczba stron102
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 8/2023

Wydawnictwo Widnokrąg to niewielka, bo tylko trzyosobowa oficyna, mieszcząca się w podwarszawskim Piasecznie. Miałam już okazję zapoznać się z jej dorobkiem, recenzując powieści młodzieżowe, tłumaczone z języka angielskiego i języków skandynawskich. W działalności wydawniczej firma korzysta ze wsparcia środków unijnych i ministerialnych, działając m.in. w ramach projektu „Kreatywna Europa”. Część tych publikacji zawiera się w cyklu „Książki do zadań specjalnych” i porusza ważne problemy okresu dorastania. W swojej ponad dziesięcioletniej działalności wydawnictwo doczekało się wielu sukcesów, zdobywając liczne nagrody.

Książki, które recenzuję w tym tekście, otwierają nowy cykl związany z ekologią (projekt „Gramy w zielone”) i adresowany jest do młodszych odbiorców. Akcja toczy się w Norwegii (z tego języka jest tłumaczona książka), a małą miejscowość, gdzie mieszkają bohaterowie, możemy zobaczyć na wyklejce. Czytelnik widzi wszystkie ważne punkty orientacyjne – gospodarstwo Vanji, domy Siverta i Mo, szkołę, fabrykę, posterunek policji i plażę. To ostatnie wymienione miejsce, które zawsze dostarczało dzieciom wielkiej radości, tym razem budzi obrzydzenie i gniew, a to za sprawą zalegających śmieci. Na tym jednak nie koniec, akcja rozwija się podobnie jak w filmach Alfreda Hitchcocka. Wprawdzie na początku nie ma trzęsienia ziemi, ale jest katastrofa łodzi i w wodach zatoki pojawia się czarna maź, która oblepia pióra żyjących tam łabędzi.

Pod pozorem zbierania materiałów do szkolnej gazetki nasi bohaterowie docierają do kierownictwa fabryki i przeprowadzają wywiad z dyrektorem. Niestety, na najbardziej dociekliwe pytania dziennikarzy detektywów dyrektor nie znajduje odpowiedzi i szybko pozbywa się małych intruzów. Ci jednak okazują się wytrwali, a choć nikt im nie wierzy: ani rodzice, ani szkoła, ani policja, oni jednak drążą temat, zwłaszcza że w wodach zatoki pojawiają się martwe ryby.

Sukces, jaki odniesie dzielna drużyna (ustalenie i ukaranie winowajczyni, uznanie i pochwała, porozumienie w sprawie planów na przyszłość), skutkuje powołaniem do życia Klubu Przyjaciół Planety i stąd tytuł cyklu powieściowego. Od tej chwili pobyt na czystej plaży będzie znowu przyjemnością, ale nie kończy się misja młodych mieszkańców wioski nad fiordem.

Każdy z nas miał na pewno w dzieciństwie tajemne miejsce spotkań, zwane bazą. Dla Vanji, Siverta i Mo takim miejscem jest stare, opuszczone domostwo na skraju wsi. Kolejny tom przygód w omawianym cyklu ma tytuł „Znikająca chata” – nawiązuje do zniszczenia tego miejsca. Następnym źródłem zmartwienia jest coraz częstsze zapadanie zwierząt domowych na tajemnicze choroby (ojciec Vanji hoduje owce i krowy). Nasi bohaterowie myślą zadaniowo i wkrótce staje się jasne, że zwierzęta chorują na skutek zatrucia ołowiem (porzucone w lesie akumulatory) i uszkodzenia przewodu pokarmowego (puszki po napojach, plastikowe opakowania itp.). W miejscu zniszczonej chaty prawowity właściciel zamierza wybudować kompleks hotelowy, co z pewnością przyczyni się do jeszcze większego skażenia środowiska. Na szczęście te zamiary zostają udaremnione, gdyż pazerny biznesmen nie ma, jak się okazuje, wszystkich niezbędnych pozwoleń na rozpoczęcie budowy. Nasi bohaterowie po kolejnym sukcesie na rzecz ekologii nabierają wiatru w żagle i należy się spodziewać, że seria powiększy się o kolejne tomy.

Wydawca określa te książki „historiami z dreszczykiem dla miłośników przyrody i przygody”. Jestem zdania, że jest to trafne, a dodam też, że oba tomy mają walory poznawcze. Dzieje się tak dlatego, że na końcu tekstu, gdy zagadka zostaje rozwiązana, mamy krótki aneks pt. „Ekofakty”. Czytelnik dowie się z niego, dlaczego wokół nas jest tyle śmieci i dlaczego stanowią one problem, a także, czym są odpady ropopochodne i czym można zastąpić ropę naftową. Warto też zaznaczyć, że również i te publikacje wsparły Unia Europejska, polskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Norla, którego celem jest rozpowszechnianie wiedzy i promowanie norweskich książek i autorów za granicą. Miejmy nadzieję, że te książki uwrażliwią czytelnika na problemy środowiska.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ