
„Kupka szmat piętrzyła się w kącie tuż przy schodach. Coś zajaśniało w kręgu światła. Na wpół przykryta kołdrą ludzka twarz okolona rozczochranymi włosami. Oko patrzące wprost na nich i dalej, na grube piwniczne ściany. Wzrok, którego już tu nie było”. To zwłoki człowieka zagłodzonego na śmierć. Więzionego w piwnicy opuszczonego domu w gęstych lasach Ångermanlandii. Setki kilometrów dalej, w bezludnej osadzie, odnaleziono uwięzionego innego mężczyznę, porzuconego na pastwę losu. To dopiero początek serii. Śledztwo prowadzi Eira Sjödin, policjantka z Kramfors, znana już polskiemu czytelnikowi z „Wiemy, że pamiętasz”, okrzykniętej najlepszym szwedzkim kryminałem 2020 roku. Czytelnicy polubili prowincjonalną panią inspektor i jej niekonwencjonalne metody, omylność i porywczość. Kiedy znika kolejny mężczyzna, śledztwo wkracza w prywatne życie Eiry. W tym elektryzującym niepokojem thrillerze znajdziemy mroczny, skandynawski, niespieszny klimat, umiejętnie poprowadzoną akcję, frapującą zagadkę kryminalną, pełnokrwistych bohaterów i zaskakujące rozwiązania fabularne. Czekamy na kolejny.