Czasem trzeba tak niewiele, by spotkać kogoś fascynującego,
zakochać się lub odkryć swoją prawdziwą
miłość. Czasem… Właśnie, a co jeśli trzeba
pokonać czas, a dokładniej cofnąć się w czasie i to
o blisko trzysta lat? Czy uczucie, nawet najgorętsze,
i związek z kimś o 287 lat starszym ma jakiekolwiek
szanse?
Ona jest wyzwoloną i atrakcyjną kobietą, która
po kolejnych problemach w pracy wyjeżdża do
rodzinnego domu w górach, by w samotności odpocząć
od cywilizacji i zastanowić się nad swoją przyszłością. On jest
z kolei astrofizykiem, szefem wydziału jednego z filadelfijskich laboratoriów
i przylatuje na Ziemię, by odszukać swojego brata, i zabrać go
z powrotem do przyszłości. Oboje spotykają się i są zmuszeni spędzić ze
sobą kilka dni. Początkowo nieufni i nieprzychylnie do siebie nastawieni,
czują, że pokonują narastające między nimi napięcia. Obopólna fascynacja
przeradza się w coraz większe uczucie. Wiele ich jednak dzieli.
O emocjach, namiętnościach, uczuciach i związkach uwikłanych
w przedziwne tajemnice nikt tak ciekawie nie pisze jak Nora Roberts.
Jej czytelniczki wiedzą dobrze, że finał tej historii nie tak łatwo będzie
przewidzieć.[