Sobota, 29 lipca 2023
WydawcaWydawnictwo Poznańskie
AutorSzymon Zdziebłowski
RecenzentTadeusz Lewandowski
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2023
Liczba stron288
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 7/2023

Bardzo lubię serię Wydawnictwa Poznańskiego, które z ochotą eksploruje – piórami kompetentnych autorów – rozmaite dawności. Ostatnio opublikowano popularnonaukową rozprawę polskiego egiptologa wyspecjalizowanego w badaniach piramid. Książka dotyka tematu wielostronnie, dotyczy nie tylko historii kamiennych ociosanych kolosów, ze szczególnym uwzględnieniem Wielkiej Piramidy w Gizie, zbudowanej jako grobowiec faraona Cheopsa, ale zawiera mnóstwo innych wątków, również zahacza o polskie tropy związane z tą starożytną stertą kamieni, ułożonych dzięki ogromnemu wysiłkowi podobno wcale nie niewolników, lecz robotników zatrudnianych w trybie umów. Co, moim zdaniem, wcale nie likwiduje pytań o sens wznoszenia piramid.

Choć… Dzisiejsza perspektywa dla oceny światopoglądowego umocowania budowli dawnych epok nie musi mieć racji bytu, pewnie nawet i nie ma. Piramidy stanowiły tyleż przepustkę do niebiańskiego panteonu władców, co i ukazywały siłę całych dynastii. (Dyktatorzy wszystkich epok cierpią zdaje się na wspólną chorobę. Tuwim określił ją mianem monumentomanii. To na marginesie).

W przypadku piramid Egiptu kompleksy kamiennych budowli musiały być znacznie obszerniejsze, gdyż, stwierdza Szymon Zdziebłowski, otaczano je pasem świątynnych gmachów, w których odprawiano kapłańskie sztuki umożliwiające kontakt z bogami.

Wielka Piramida, bohaterka rozprawy poznańskiego archeologa, po wzniesieniu liczyła prawie 150 metrów, a w jej podstawie dałoby się ukryć warszawski Pałac Kultury. Co prawda nie wiem po co, chyba że ze względów politycznych…

Piramid było co najmniej sto kilkadziesiąt, ta jednak jest najpotężniejsza. Budzi nie lada emocje (swoim dałem wyraz), a postać Cheopsa otaczają liczne mity, fantastyczne hipotezy i płonąca wyobraźnia wielu miłośników starożytności. Im więc szczególnie gorąco polecam tę rozprawę. Zbudowaną, wedle mnie, ciekawiej niż z kamieni, bo z faktów na temat przeszłości i z porządnej wiedzy.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ