Piątek, 16 grudnia 2022
WydawcaZnak
AutorKuba Janicki, Tomek Kosiński, Magdalena Kubiaczyk, Joanna Plichta
Recenzent(et)
Miejsce publikacjiKraków
Rok publikacji2022
Liczba stron334
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 12/2022

Wino, jak przekonuje czwórka autorów, jest naturalnym cudem. Źródłem przyjemności, dobrej zabawy i ekscytujących, smakowych odkryć. Wiedzą autorzy, o czym piszą, od lat zajmują się winiarstwem, obecnie prowadzą wine bar Chabry z Poligonu na krakowskim Kazimierzu. W ofercie lokalu są naturalne wina od małych, ekologicznych producentów, po białe, czerwone, a nawet… pomarańczowe. Te ostatnie cieszą się ogromnym powodzeniem, co piąty klient kupuje w Chabrach właśnie takie wino (które, zaznaczmy, nie jest z pomarańczy). W książce przeczytamy o tym, jak ono powstaje i jakie są najpopularniejsze szczepy.

Winna załoga, pisząc lekko i dowcipnie, zdejmuje wino z piedestału, przekonuje, że nie należy traktować go z przesadną powagą. Za to zachęca do próbowania, eksperymentowania, do odkrywania fascynującego winnego świata. Ramen z tokajem? Cava do potraw z grilla? Czemu nie! (Mnie namówili na chicken curry z chilijskim sauvignon blanc). A jeśli jakieś wino nie smakuje, to trzeba o tym głośno mówić, „nawet jeśli wszyscy wokół twierdzą, że jest to arcydzieło”.

Podejście do win się zmienia, wynika to z różnych badań, ale i z codziennej praktyki autorów. „Wino przelane na papier” to efekt wieloletniego doświadczenia, nabytej wiedzy oraz rozmów z winiarzami i gośćmi. Niby papier przyjmie wszystko, ale w tym przypadku treść jest dobrze przemyślana, a książka ciekawie zaprojektowana. Czytelnik znajdzie tu odpowiedzi na wiele pytań: jak (i z czego) się robi wino?, jak je pić?, ile powinno kosztować?, jakich winiarskich gadżetów potrzebujemy?, jak wybrać w sklepie butelkę, która poszerzy pole zmysłowych doświadczeń? i jak się nie zbłaźnić w restauracji? Można tu nawet znaleźć inspirację do wyboru imienia dla… psa.

To bardzo przydatne kompendium wiedzy o winie, nie tylko dla początkujących, napisane z dużym poczuciem humoru. Sporo tu ciekawostek, niemało żartów i całe mnóstwo praktycznych informacji podanych w dość frywolnej formie. Miałam dużą frajdę z czytania tej książki zarówno od deski do deski, jak i na wyrywki. Można sprawić komuś radość, podarowując ją na prezent, a przy okazji uszczęśliwić autorów, którzy już zapowiedzieli, że cały zysk przepiją.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ