środa, 29 grudnia 2021
WydawcaWydawnictwo Literackie
AutorAndrzej Nowak, Dorota Truszczak
RecenzentTomasz Zb. Zapert
Miejsce publikacjiKraków
Rok publikacji2021
Liczba stron512
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 12/2021

Tom stanowi plon audycji Polskiego Radia, w których wybitny znawca dziejów rozmawiał o sławnych polskich postaciach historycznych z redaktor Dorotą Truszczak.

Jak wyjaśnia prof. Andrzej Nowak, ułożył je parami, „by z różnych punktów widzenia można było zobaczyć dylematy polityczne, a czasem moralne Polski w ostatnich dwustu latach”. To pary tak oczywiste jak Tadeusz Kościuszko i Książę Józef, czy Roman Dmowski i Józef Piłsudski – i tak nieoczywiste jak: Iwaszkiewicz i Lechoń, Gierek i Prymas Wyszyński, Herbert i Wajda, Anna Walentynowicz i Jacek Kuroń, Lech Kaczyński i Tadeusz Mazowiecki. O tym ostatnim powiada tak: „Nie chciał żadnych rozliczeń z okresem »przedokrągłostołowym«. Był niezwykle konsekwentnym rzecznikiem, jeszcze raz to powtórzę, kompromisu z władzą, mimo tak daleko posuniętego buntu społecznego. Pamiętajmy, że w czerwcu 1989 roku w tym na pół tylko wolnych wyborach, ogromna większość społeczeństwa całkowicie skreśliła tak zwaną listę krajową, składająca się z najważniejszych kandydatów obozu władzy. To był sygnał, że społeczeństwo nie chce kompromisu w takiej formie, jakiej życzyli sobie niedawni dygnitarze stanu wojennego przy Okrągłym Stole. A więc Mazowiecki musiał brać to pod uwagę, ale jednocześnie uważał, że konieczne jest zachowanie warunków bezpieczeństwa strony komunistycznej czy postkomunistycznej, żeby ta nie użyła siły, której wciąż się obawiał. Symbolem tej postawy jest także bardzo późne wycofanie Polski z Układu Warszawskiego. (…) Niezwykle symboliczne jest również to, że pierwszym gościem zagranicznym, którego przyjął premier Mazowiecki, nawet jeszcze przed zaprzysiężeniem rządu (…) był przewodniczący  Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego w ZSRR, czyli szef KGB. Jakby Mazowiecki nie widział nic niestosownego w tym, że od takiego upokarzającego gestu zaczyna się urzędowanie »pierwszego premiera Niepodległej«. Przeciwnie, uważał, że trzeba jak najszybciej uspokoić nadzorców z Moskwy, iż ich geopolityczne interesy nad Wisłą pozostaną w zasadzie nienaruszone. Z podobnego powodu starał się zapobiec jakimkolwiek próbom poważniejszego rozliczenia, które mogłoby zagrozić poczuciu bezpieczeństwa tych, którzy rządzili Polską Ludową przez 45 lat” .

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ