Piękne - ponieważ zakładają, że w czwartym roku działalności OSDW Azymut nie przyniesie straty i życiowe - bo nie zakładają wzrostu obrotów. Tak można streścić słowa prezesa PWN - Ryszard Knauffa i członka zarządu tej firmy - Andrzeja Nadolskiego, wygłoszone w obecności ponad 60 osób. Jak zwykle przy okazji ważnych spotkań słuchaczami byli licznie zgromadzeni szefowie dużych firm. Ryszard Knauff mówił m.in., że obecny zarząd PWN "bardzo dokładnie rozpoznał sytuację" i określił "jasno i czytelnie" dalszą strategię. Prezes PWN często używał angielskojęzycznych zwrotów. Zwykle nową strategię określał tak: "what you see, that you get". Andrzej Nadolski mówił o rozwiązaniach technicznych. Z wystąpień wynikało, że strategia jest taka: PWN nie dołoży więcej do OSDW Azymut, ale też nie zlikwiduje tej spółki. Nie są to w najmniejszym stopniu nowe koncepcje czy deklaracje. Spotkanie charakteryzował jeden istotny i nieznany wcześniej wydawcom "szczegół". Za stołem zamiast Wojciecha Krasuskiego siedziała Barbara Jóźwiak. Została przestawiona jako osoba, która z ramienia PWN będzie powoli przejmować sprawy OSDW Azymut. Co prawda nie powiedziała niemal nic (a tylko tyle, że jest jeszcze za wcześnie, by cokolwiek powiedzieć), ale sama jej obecność oraz nieobecność Wojciecha Krasuskiego podziałała na część wydawców relaksująco. *** Prezes PWN mówił m.in., że w odniesieniu do Azymutu nastąpi koncentracja na Grupie PWN. W kilkuminutowym wystąpieniu uderzały słowa: "Nie jesteśmy w stanie sami finansować …