Wtorek, 28 marca 2023
WydawcaPrószyński i S-ka
AutorJennette McCurdy
TłumaczenieMagdalena Moltzan-Małkowska
RecenzentMartyna Kądzioła
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2023
Liczba stron384
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 3/2023

„Udaję w pracy i przed mamą od niepamiętnych czasów, więc możliwe, że zaczynam udawać sama przed sobą”. Niezwykle poruszająca, bolesna i trudna książka o toksycznych relacjach z rodzicami, poszukiwaniu własnej wartości i walce o odzyskanie niezależności. Jennette McCurdy – idolka nastolatek i odtwórczyni kultowej już roli Sam Puckett, w wieku sześciu lat poszła na pierwszy casting. To był początek koszmaru, z którym boryka się do dzisiaj. Debra McCurdy miała w życiu jeden cel, jej córka ma zostać prawdziwą gwiazdą. Cena nie grała roli: liczenie kalorii, próby opóźniania dojrzewania, kąpanie przez matkę do 16. roku życia, dodatkowe zajęcia z umiejętności wymaganych na castingach. A to wszystko po to, by Jennette była najlepsza i oczarowała cały świat. Tylko czy ktoś zapytał, czy ona tego chciała?

Sięgnęłam po tę książkę ze względu na kontrowersyjny tytuł i mój sentyment do seriali z Jennette w roli głównej. Po tym, co widziałam na ekranie, nigdy nie pomyślałabym, co tak naprawdę przeżywa ta dziewczyna. Od małego matka zmuszała ją do spełnienia marzenia, którego sama nie zrealizowała. Wykorzystując swoją chorobę, wywierała na córce presję, wpędzała w poczucie winy i nie pozwoliła na normalne dzieciństwo. „Cieszę się, że moja mama umarła” to rozliczenie ze światem dziecięcego show-biznesu. Pokazuje, jak bardzo jest to toksyczne i krzywdzące środowisko. Dorosła Jennette przypłaciła za to wszystko: bulimią, uzależnieniem od alkoholu i trudnymi relacjami damsko-męskimi. Przez większość swojego życia nie chciała zaakceptować tego, że dorasta, bo bała się, że jej mama przestanie ją kochać. Chociaż marzeniem dziewczyny było pisanie, za życia matki nie potrafiła zrezygnować z aktorstwa. Zamiast tego robiła wszystko, aby nigdy nie być za brzydka do jakiejś roli, albo zbyt piękna. Przecież mama była jej najlepszą przyjaciółką. Dlaczego miałaby wierzyć, że nie chce dla niej dobrze?

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ