Czwartek, 9 kwietnia 2020
WydawcaNaukowe PWN
AutorWojciech Lipoński
RecenzentPiotr Dobrołęcki
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2020
Liczba stron536
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 3/2020

Wbrew opinii, że nie ma już autorów potrafiących objąć szersze spektrum zagadnień, nazywanych w odniesieniu do nauk historycznych pięknym mianem polihistorów, pojawiają się jednak książki obejmujące szeroki zakres tematyczny i czasowy. W pierwszym numerze naszego czasopisma z tego roku przyznaliśmy tytuł książki miesiąca pomnikowemu, jak się już wydaje, dziełu Marcina Libickiego, poznańskiego autora, historyka sztuki, zatytułowanemu „Europa. Najpiękniejsza opowieść” (Zysk i S-ka). Teraz taki tytuł przyznajemy za pracę kolejnego poznańskiego autora, profesora Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, najwybitniejszego polskiego, a może nawet światowego, historyka sportu, który poznał świat sportu z własnej praktyki. Jego najbardziej znane dzieło to „Encyklopedia sportów świata”.

Tym razem autor podjął się opisania dziejów Europy z perspektywy jej kultury. I zamiar ten jest imponujący już w obecnych zapowiedziach. Otrzymaliśmy obecnie tom pierwszy obejmujący początki dziejów naszego kontynentu, stąd podtytuł „Prehistoria – starożytność”, ale wydawca zapowiada, że w przygotowaniu są już tomy następne.

W jednym z wywiadów autor przyznaje, że jego dzieło jest wywrotowe (!), „historia kultury europejskiej pisana jest bowiem głównie z perspektywy Zachodu – z wielką krzywdą dla całej Europy Wschodniej i Bałkanów, czemu się ostro, w pewnym sensie wywrotowo, przeciwstawiam”. I dalej jeszcze autor mówi: „przedstawiam w swojej książce liczne dowody, które przeczą idiotycznej tezie, iż w naszej części Europy nie działo się nic cywilizacyjnie ważnego”.

Znaczące i jednocześnie prowokujące do wielu przemyśleń są stwierdzenia autora o naszym kontynencie: „Europa jest otwarta na dorobek innych cywilizacji świata, które absorbuje, tworząc jedyne w swoim rodzaju połączenie literatury, architektury, muzyki, filozofii z unikatowym nurtem analitycznego racjonalizmu, prawa cechującego się dążeniem do swobód obywatelskich, obyczajów, kulinariów i sposobu ubierania się, o silnym rdzeniu własnym, lecz ubarwionym wchłanianymi wpływami zewnętrznymi”.

Z pewnością książka ta, a potem kolejne jej tomy, staną się podstawową lekturą dla dziejów kultury naszego kontynentu, zwłaszcza że styl autora jest niepowtarzalny i powoduje stałe zaciekawienie treścią, nawet gdy dotyczy dobrze już nam znanych faktów czy zjawisk.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ