środa, 29 marca 2023
WydawcaRebis
AutorAgnieszka Stabro
Recenzent(et)
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2022
Liczba stron240
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 3/2023

Zmarły przed dziewięciu laty światowej sławy rzeźbiarz doczekał się wreszcie biografii. Jak go ukształtowało dramatyczne dzieciństwo? Kto miał wpływ na jego twórczość? Jak pracował? Jakim był człowiekiem? Dlaczego tak ukochał toskańskie miasteczko Pietrastanta? Czy tęsknił za Polską?

Życie artysty było „przeplatanką szczęścia, radości, smutku i rozpaczy, dominującego poczucia bezsensu oraz lat pełnych uznania” – pisze Agnieszka Stabro. A on „z pokorą znosił swój los, sławił zaś życie i cieszył się nim, gdy okoliczności mu sprzyjały”.

Autorka drobiazgowo opisuje losy rzeźbiarza, odwiedza miejsca, które były znaczące w jego życiu, rozmawia z osobami, które znały Mitoraja nie tylko zawodowo, ale też prywatnie. Dowiadujemy się m.in., że kochał włoską oliwę i książki, w swojej włoskiej posiadłości miał pokaźną biblioteczkę, wydawał też tomiki poetyckie poetom, którym nikt nie chciał pomóc. Sam wyrósł z biedy, więc gdy osiągnął odpowiedni status, stał się hojny i chętnie wspierał potrzebujących.

Jego rzeźby, często gigantycznej wielkości muskularne torsy, centaury i monumentalne głowy, stoją m.in. w Paryżu, Agrigento, Barcelonie, Tokio, a także w Warszawie czy Krakowie. Choć w grodzie Kraka nie obyło się bez kontrowersji, gdy zdecydowano o skróceniu terminu wystawy prezentowanej na Rynku Głównym ze względu na… procesję kościelną. A Mitoraj nie bał się ukazywać piękna ludzkiego ciała.

Był hołubiony za granicą, niestety ignorowany w Polsce, czym był rozgoryczony. Nawet na jego pogrzebie nie pojawił się nikt z polskich oficjeli, od reprezentantów resortu kultury począwszy. Ta zbeletryzowana biografia, napisana zajmująco i z wielkim szacunkiem dla jej bohatera, jest hołdem dla wielkiego Polaka.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ