„Krok po kroku, krok po kroczku, najpiękniejsze w całym roczku, idą święta” – ta radiowa piosenka zawsze w grudniu wprawia mnie w cudowny nastrój. W magicznym lesie to duży miś postanowił się tym zająć, skoro – jak wiadomo – zwierzęta radia nie mają. Największy mieszkaniec lasu przygotował dla przyjaciół niezwykłą zabawę. „To będzie – mówi Niedźwiedź – gra, codziennie inne z was dostanie prezent… oraz coś, gdy przyjdzie Gwiazdki czas”. Prezent? Cudownie! I ciekawe, czym jest to „coś”! Łańcuch, bombki i lampek sznur „rozświetlą mrok w tę najmroczniejszą z pór”. Na początku wszyscy się cieszą. Jeżyk jest bardzo zadowolony z prezentu. Ale czy duże uszy zachwycą Ropucha? Borsuk na swój prezent kręci nosem. To chyba jest zaraźliwe, bo Szczur i Bóbr też zaczynają zrzędzić i zniechęcać innych do zabawy. Tylko najmniejsza Myszka (mimo kataru i gorączki!) wierzy w sukces świątecznego przedsięwzięcia misia. To książka do wspólnego czytania tym przyjemniejszego, że tekst napisany jest wierszem, który wpada w ucho, a dzięki kolorowym ilustracjom jest co oglądać. Razem poszukamy prezentów na obrazkach, będziemy wskazywać poszczególne zwierzęta i opowiadać o prezentach, które kryją kolorowe pudełka – tutaj można puścić wodze fantazji. To także świetny punkt wyjścia do rozmowy z dzieckiem o magii świąt, prezentach i tym, co najważniejsze – bliskości – wszak najważniejsza jest radość z obecności tych, których kochamy. Ciepła, świąteczna opowieść spodoba się małym czytelnikom 3+, którzy na pewno chętnie przekonają się, kto zasłużył na najcudowniejszą z gwiazd i dlaczego warto starać się sprawić bliskim radość.