środa, 22 marca 2017
WydawcaArkady
AutorAndrew Edney
TłumaczenieEwa Gorządek
Recenzent(et)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2008
Liczba stron400


Renoir, Delacroix, Picasso, Klimt, Rembrandt
– co łączy tych ludzi, oprócz tego,
że byli wielkimi artystami? Koty! W swoich
obrazach uchwycili oni naturę kota –
domowego i dzikiego, arystokratycznego,
szczęśliwego i przestraszonego, drzemiącego
i w trakcie polowania. A jak wiadomo
te czworonogi nie są łatwymi modelami, wyróżniają się niezależnością
i zwykle chadzają własnymi drogami. Ale jest w nich piękno – każdy jawi
się jako dzieło sztuki, „budzą zachwyt swą urodą i zwinnością, a płynne
krzywizny ich giętkich ciał stanowią wyzwanie dla tych artystów, którzy lubią
przedstawiać istotę portretowanego tematu za pomocą szybkich szkiców”
– pisze autor książki. Poza tym od zawsze uznawano koty za najbardziej
magiczne zwierzęta. Z kart książki spoglądają na czytelników złote oczy, milusie
pyszczki, koty opiekuńcze, domowe „pieszczochy” i koty dranie, głodomory
uciekające ze skradzionym kąskiem. Są koty przyłapane w domu,
w dżungli, w raju. Są kocie portrety, koty z rodzinami i koty – towarzysze
ludzi. W książce zebrano ponad 300 reprodukcji obrazów, pochodzących
z różnych epok i reprezentujących różne style, wraz z krótkimi opisami.
Autor każdy z rozdziałów rozpoczyna od opisania kociej natury, zebrano
też najciekawsze „kocie” cytaty, począwszy od słynnego opowiadania Kiplinga
pt. „Kot, który chadzał własnymi drogami”.

Na całym świecie jest nieprawdopodobna liczba kotów, może nawet
przewyższa ona liczbę ludzi. Jak bardzo są obecne w ludzkim otoczeniu
uświadamia właśnie ta publikacja. Jako ich towarzysze nie zawsze pamiętamy
o tym, że pojawiły się już kilkadziesiąt milionów lat temu i świetnie sobie
radziły bez nas. Pozycja dla każdego, kto szuka książki „z pazurem”.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ