Niech nikogo nie zmyli banalna okładka. Wnętrze kryje mnóstwo inspirujących historii kobiet doświadczonych przez życie. To, co je jeszcze łączy, to upór w dążeniu do spełnienia swoich marzeń i zdolność do niepoddawania się w obliczu różnych trudności. Odważne, sprawcze, zdeterminowane – takie są bohaterki tej książki.

Jedną z nich jest Weronika Marczuk. Rozdział jej poświęcony nosi tytuł „Nieprzemakalna”. Stała się jedną z ofiar prowokacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego, w którym działał agent Tomek. Została oskarżona o przyjęcie łapówki za pomoc w prywatyzacji Wydawnictw Naukowo-Technicznych. Spędziła trzy doby w areszcie, który opuściła po wpłaceniu kaucji. Ostatecznie w 2011 roku prokuratura wycofała zarzuty przeciwko niej, uznając, że nie dopuściła się korupcji. Ale afera mocno odbiła się na jej wizerunku, na jej biznesie. Nie poddała się, walczyła o siebie, o prawdę.

Tak jak Urszula Dudziak, która przyznaje, że długo żyła w rozpaczy, w poczuciu, że zawalił się jej świat. Dziś jest szczęśliwa i wdzięczna za wszystko, co się w jej życiu wydarzyło. I ma ważny przekaz dla czytelniczek: „tylko akceptując i kochając siebie, przyciągnie się miłość i sukces”.

Ewa Minge boleśnie doświadczyła, czym jest hejt. Uciekła za granicę, tam rozwinęła się zawodowo, odniosła ogromne sukcesy. Bolesne doświadczenia nauczyły ją, że „prawdziwa siła bierze się z upadków. I z sukcesów zbudowanych na tych upadkach”.

Zafascynowała mnie opowieść Aleksandry Przegalińskiej, futurolożki, o tym, jak obudziła w sobie pasję badaczki nowoczesnych technologii, w tym sztucznej inteligencji. Otóż wpływ na jej zainteresowania miały lektura „Świata Zofii” i serial „Star Trek”.

Każda z opisanych tu historii – na przykład astronomki Mileny Ratajczak, himalaistki i podróżniczki Miłki Raulin albo uczestniczki Powstania Warszawskiego Wandy Tkaczyk-Stawskiej – jest doskonałym przykładem na to, że zdecydowanie kobiety mogą żyć na własnych zasadach. „Moja droga!” zawiera inspirujące teksty, napędzające do działania, do planowania swojej przyszłości z większą wiarą.