Piątek, 6 maja 2022
WydawcaIskry
AutorBogusław Kwiatkowski
Recenzent(pd)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2021
Liczba stron904
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 4/2022

Dobrze znamy poczet królów i książąt polskich, których wizerunki Jan Matejko częściowo odwzorował, wykorzystując – w odniesieniu do późniejszych władców – istniejącą ikonografię, a częściowo – przy wcześniejszych postaciach – genialnie wymyślił, dostosowując swoje wyobrażenia do studiów nad minionymi epokami. Znamy też poczty cesarzy rzymskich (i cesarzowych, oba pióra prof. Aleksandra Krawczuka, wydane oczywiście przez Iskry) albo papieży, ale poczet faraonów jest spośród tych wszystkich wyjątkowy, bo sięga dalekiej starożytności, w zasadzie początków naszej cywilizacji, a także dlatego, że obejmuje sylwetki ponad dwustu władców, którzy panowali przez trzy tysiąclecia! Nie zrażajmy się, gdy autor zastrzega, że mimo wysiłku wielu pokoleń badaczy „egipscy władcy pozostają dla nas w dużej mierze zagadką”. Ale postęp w tych badaniach jest tak duży, że „należałoby uzupełniać książkę w odstępach najlepiej pięcioletnich”.

Nie jest łatwo ogarnąć listę faraonów, w której Ramzesów jest jedenastu, Ptolomeuszy piętnastu, a najsłynniejsza Kleopatra była siódmą królową tego imienia z dynastii Lagidów! Jednak uważna i niespieszna lektura tej wspaniałej publikacji – powiedzmy, po jednym faraonie dziennie – pozwoli nam w okresie krótszym niż rok poznać dzieje Egiptu i rozsmakować się nad tekstem.

Autor, który skromnie we wstępie tytułuje się dziennikarzem i podróżnikiem, ma ogromną – faraońską wręcz – erudycję, która wynika z jego wielostronnych studiów – archeologicznych, historycznych i muzeologicznych. Teraz dopieścił wznowienie swojej pracy, która miała swoje pierwsze wydanie w 2002 roku i była wtedy uznana za wydarzenie. Wśród adresatów podziękowań umieszczonych na zakończenie jest prezes wydawnictwa Wiesław Uchański, który przy pierwszym już wydaniu „zaakceptował pomysł książki w kształcie przedstawionym przez autora”, a teraz podjął „trud przygotowania poprawionego i uzupełnionego wydania książki”, jak też autor opracowania graficznego Andrzej Barecki „za cierpliwość, kiedy autor dokonywał ciągłych zmian w tekście” oraz – dodajmy – przede wszystkim za kolejne piękne rozwiązanie edytorskie.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ